Strony

środa, 21 marca 2012

EPISKOPAT POLSKI JEST PRZECIWNY ABY CHRYSTUS KRÓLOWAŁ.


Biskupi absolutnie nie zgadzają się z ideą intronizacji Chrystusa na Króla Polski – przypomniał 13 marca bp Andrzej Czaja.



Podczas trwającego w Warszawie zebrania plenarnego Episkopatu przewodniczący Komisji Nauki Wiary zapowiedział dokładną ewidencję grup, które w Polsce i w środowiskach Polonii, odwołują się do idei intronizacyjnych.
– Dotychczasowe rozpoznanie pokazuje, że oprócz nurtów, z którymi nie można prowadzić dialogu ze względu na uporczywość trwania przy swoim – chodzi tu o ks. Kiersztyna i ks. Natanka – mamy trzy, które wymagają otwarcia się na nie i podjęcia duszpasterskiej troski – powiedział bp Czaja.
Wśród środowisk, z którymi dialog jest możliwy, biskup wymienił Ruch Intronizacji Serca Jezusowego prowadzony przez redemptorystę, o. Jana Mikruta, Rycerstwo Jezusa Chrystusa Króla i krąg będący dziedzictwem działania księży Natanka i Kiersztyna w środowiskach polonijnych. Bp Czaja zaznaczył jednocześnie, że w tych ostatnich środowiskach nie wszyscy są skłonni do współpracy z Episkopatem.
– Pierwsza sprawa to ewidencja tych środowisk zarówno w poszczególnych diecezjach w Polsce, jak i za granicą – powiedział przewodniczący Komisji Nauki Wiary KEP. Dlatego poprosił biskupów, żeby zbadali sprawę w swoich diecezjach i dostarczyli stosowne dossier na ten temat.
Biskup zapowiedział, iż zwróci się do konkretnych osób działających w ruchach intronizacyjnych o dane dotyczące lokalizacji ich wspólnot na terenie Polski. – To jest punkt wyjścia do podjęcia bardzo konkretnego dzieła formacji – zaznaczył bp Czaja. – Na pewno więc do tych grup zostaną powołani kapelani, będziemy starali się towarzyszyć w kształtowaniu życia tych wspólnot – dodał.
Bp Czaja przypomniał też, że Episkopat absolutnie nie zgadza się ideą intronizacji Chrystusa na Króla Polski. – To jest absolutnie poza teologią. Biskupi podtrzymali zdecydowanie negatywny stosunek do takiej idei. Jest otwarcie tylko na te wspólnoty, które nie mają takiego właśnie, politycznego wymiaru – podkreślił hierarcha.
Warto przypomnieć, że intronizacja Najświętszego Serca Pana Jezusa i Intronizacja Jezusa na Króla Polski – to dwie odrębne inicjatywy (choć mają wspólną inspirację), które rozwijają się w Polsce w ostatnich kilkunastu latach.
Inicjatorką Intronizacji była francuska zakonnica św. Małgorzata Maria Alacoque (1647-1690). Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa rozpowszechnił się bardzo w całym Kościele, zaś oddawanie się jego Sercu – osób indywidualnych, całych rodzin, czy społeczności, jest jedną z najbardziej rozpowszechnionych form pobożności w Kościele.
W Kościele w Polsce działają akceptowane przez Episkopat grupy wiernych, pragnących uroczystej intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa. Kładzie się tu nacisk na potrzebę głębokiej wewnętrznej przemiany, która jest efektem uznania Chrystusa za Króla i Pana całego życia. Jednym z takich środowisk są Wspólnoty Intronizacyjne – oddolny ruch świeckich, który bardzo troszczy się o działanie w ramach Kościoła instytucjonalnego.
Wspólnoty dla Intronizacji czerpią inspirację m.in. z życia polskiej mistyczki Sługi Bożej Rozalii Celakówny (1901-1944), której proces beatyfikacyjny jest w toku. Była zwykłą świecką kobietą, która całe życie przepracowała jako pielęgniarka na oddziale skórno-wenerycznym szpitala św. Łazarza w Krakowie. Była też wizjonerką.
Inny nurt intronizacyjny także łączy swą działalność z objawieniami Sługi Bożej Rozalii Celakówny. Na stronach redemptorystów (www. redemptor.pl) o. Jan Mikrut omawiając te nurty przestrzega: „Rozalia apostołka Intronizacji Najświętszego Serca Pana Jezusa nigdzie nie pisze o intronizacji Chrystusa Króla. Słowo intronizacja jest ściśle związane z pojęciem Serce; Serce która oznacza Osobę Jezusa spostrzeganą przez Miłość, przez Serce”.

Źródło: idziemy.com.pl



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz