poniedziałek, 4 czerwca 2012

Mistyczne Miasto Boze


-korespondencja-
W zalaczeniu przesylam fragment Oredzi przekazywanych Marii z Agredy zapisanych w ksiazce Mistyczne Miasto Boze, o ktorym to fragmencie mowil na Mszy Sw.w niedziele Zeslania Ducha Swietego w objasnieniu Slowa Bozego ks. Piotr, a dotyczace kar jakie dotknely oprawcow Pana Jezusa w czasie Jego Meki i smierci....
Pozdrawiam M.

FRAGMENT z Orędzi Marii z Agredy Mistyczne Miasto Boże

Str. 242 Modlitwy, które nasz Zbawiciel zanosił w niebie, na ziemi popierała Jego Najświętsza Matka. W najgłębszej pokorze, leżąc krzyżem w prochu poznała, że prośba Zbawiciela świata została przyjęta przez Trójcę Przenajświętszą i że zapadło postanowienie zesłania Ducha Świętego na ziemię.
Wczesnym rankiem w niedzielę świąteczną najmędrsza Królowa upominała apostołów, uczniów i święte niewiasty, aby wszyscy modlili się i ufali, albowiem wkrótce nawiedzi ich Duch Boży. Kiedy wszyscy byli zjednoczeni z Królową niebios we wspólnej modlitwie, posłyszano odgłos straszliwego grzmotu, połączony z silnym wichrem i wielką jasnością. Salę, w której wszyscy przebywali wypełniło światło, a ogień Boży rozszerzył się na całe zgromadzenie. Nad głową każdej z obecnych stu dwudziestu osób, ukazał się ognisty język i w tej samej chwili zstąpił na nich Duch Święty, napełniając wszystkich nadprzyrodzonymi darami i wywołując w całej Jerozolimie rozmaite następstwa, w zależności od osób, które wzięły udział w tej tajemnicy.
W Najświętszej Pannie były to następstwa Boskiego rodzaju, wywołujące podziw całego dworu niebiańskiego; my, śmiertelnicy, ani ich pojąć, ani opisać nie jesteśmy w stanie. Najświętsza Panna przemieniła się cała, została podniesiona ku Bogu, tak że widziała jasno Ducha Świętego i zażywała niewysłowionego szczęścia oglądania Bóstwa. Otrzymała z darów Ducha Świętego więcej, niż wszyscy inni święci razem wzięci, a Jej chwała przewyższała chwałę aniołów i błogosławionych. Ona sama oddała Bogu więcej czci, chwały i podzięki niż wszyscy inni za dobrodziejstwo zesłania Kościołowi Ducha Świętego i dania mu przez Pana obietnicy, że przy pomocy tego Ducha Bożego będzie nim rządził do końca świata. Uczynki Najświętszej Maryi Panny były miłe Trójcy Przenajświętszej, a Bóg w Trójcy jedyny dał poznać, że jest nie tylko zadowolony, ale, poczuwa się niejako do wdzięczności za to, iż posiada tę jedyną w swym rodzaju istotę, którą Ojciec nazywa swą Córką, Syn Matką, a Duch Święty Oblubienicą. W ten sposób w Maryi odnowiły się wszystkie dary i łaski Ducha świętego, przewyższające wszystko, co tylko możemy sobie wyobrazić.
Apostołowie również zostali napełnieni Duchem Świętym; na mocy osobnego przywileju umocnili się tak w łasce, że już jej nigdy utracić nie mogli, a każdy z nich otrzymał siedem darów Ducha Świętego: mądrość, rozum, umiejętność, pobożność, radę, moc i bojaźń Bożą. Przez te cudowne dobrodziejstwa zostali oni odnowieni i wywyższeni, stając się użytecznymi sługami Nowego Zakonu, zdolnymi do założenia Kościoła Ewangelii na całym świecie. Otrzymane dary pozwoliły im na spełnienie bohaterskich aktów z największą świętością, a z pomocą Boskiej mocy zajmowali się z łatwością nawet najtrudniejszymi sprawami, wykonując wszystko chętnie i z radością.
Str. 243
Także inni uczniowie i wierni otrzymali dary Ducha Świętego, odpowiednio do stopnia przygotowania i urzędu jaki im przypadł w Kościele świętym.
Ze względu na piastowane godności, wśród apostołów największe dary otrzymali św. Piotr i św. Jan; święty Piotr, jako głowa Kościoła, św. Jan; jako opiekun i sługa Najświętszej Maryi Panny. Święty Łukasz w Piśmie Świętym mówi, że cały dom, w którym przebywało owo szczęśliwe zgromadzenie, napełniony został Duchem Świętym; cały dom pełen był cudownego światła i blasku, a cudowne skutki rozchodziły się na mieszkańców Jerozolimy i całą okolicę. Wszyscy ci, którzy litowali się nad cierpieniami naszego Zbawiciela i Odkupiciela i byli przejęci szacunkiem dla Jego najświętszej Osoby, dostąpili w swym wnętrzu nowego światła i ponownej łaski, która ich przygotowała na przyjęcie nauki apostołów.
Wręcz przeciwne skutki wywołało zstąpienie Ducha Świętego w tych mieszkańcach Jerozolimy, którzy byli wrogo usposobieni do Zbawiciela. Straszliwy grzmot i błyskawice towarzyszące zstąpieniu Ducha Świętego napełniły ich przerażeniem; dotyczyło to zwłaszcza tych hersztów i ich pomocników, którzy przy śmierci Zbawiciela odznaczali się szczególną złośliwością i zaciekłością. Wszyscy oni zostali rzuceni przez straszliwy podmuch na ziemię i leżeli tak przez trzy godziny; ci, którzy biczowali Jego Majestat umarli na miejscu, dusząc się krwią, która rozsadziła im żyły; kara ta spotkała ich za to, że z taką bezbożnością przelali Krew Jezusa Chrystusa. Niegodziwy zuchwalec, który Jego Boskiemu Majestatowi wymierzył okrutny policzek w domu arcykapłana Annasza nie tylko zmarł nagle, ale z duszą i ciałem strącony został do piekielnych czeluści. Inni Żydzi zostali ukarani gwałtownymi bólami i wzbudzającymi obrzydzenie chorobami, które z Krwią Chrystusa przyjęli na siebie i które przeszły na ich potomków, trwając do dziś i czyniąc ich nieczystymi i obrzydliwymi. Wieść o karze rozeszła się szeroko, chociaż arcykapłani i faryzeusze usiłowali przedstawiać ją, jako zmyśloną, tak jak usiłowali czynić to samo z wieścią o Zmartwychwstaniu Pana Jezusa.


 

_____________________
echochrystysakrola.info