Strony

środa, 14 listopada 2012

SPORY Z PRZECIWNIKAMI W ŚWIĄTYNI





». Pytanie o władzę*
23 Gdy przyszedł do świątyni i nauczał, przystąpili do Niego arcykapłani i starsi ludu z pytaniem: «Jakim prawem to czynisz? I kto Ci dał tę władzę?» 24 Jezus im odpowiedział: «Ja też zadam wam jedno pytanie; jeśli odpowiecie Mi na nie, i Ja powiem wam, jakim prawem to czynię. 25 Skąd pochodził chrzest Janowy: z nieba czy od ludzi?» Oni zastanawiali się między sobą: «Jeśli powiemy: "z nieba", to nam zarzuci: "Dlaczego więc nie uwierzyliście mu?" 26 A jeśli powiemy: "od ludzi" - boimy się tłumu, bo wszyscy uważają Jana za proroka». 27 Odpowiedzieli więc Jezusowi: «Nie wiemy». On również im odpowiedział: «Więc i Ja wam nie powiem, jakim prawem to czynię.



Przypowieść o dwóch synach*
28 Co myślicie? Pewien człowiek miał dwóch synów. Zwrócił się do pierwszego i rzekł: "Dziecko, idź dzisiaj i pracuj w winnicy!" 29 Ten odpowiedział: "Idę, panie!", lecz nie poszedł. 30 Zwrócił się do drugiego i to samo powiedział. Ten odparł: "Nie chcę". Później jednak opamiętał się i poszedł. 31 Któryż z tych dwóch spełnił wolę ojca?» Mówią Mu: «Ten drugi». Wtedy Jezus rzekł do nich: «Zaprawdę, powiadam wam: Celnicy i nierządnice wchodzą przed wami do królestwa niebieskiego. 32 Przyszedł bowiem do was Jan drogą sprawiedliwości*, a wyście mu nie uwierzyli. Celnicy zaś i nierządnice uwierzyli mu. Wy patrzyliście na to, ale nawet później nie opamiętaliście się, żeby mu uwierzyć.
Przypowieść o przewrotnych rolnikach*
33 Posłuchajcie innej przypowieści! Był pewien gospodarz, który założył winnicę. Otoczył ją murem, wykopał w niej tłocznię, zbudował wieżę*, w końcu oddał ją w dzierżawę rolnikom i wyjechał. 34 Gdy nadszedł czas zbiorów, posłał swoje sługi do rolników, by odebrali plon jemu należny. 35 Ale rolnicy chwycili jego sługi i jednego obili, drugiego zabili, trzeciego zaś ukamienowali. 36 Wtedy posłał inne sługi, więcej niż za pierwszym razem, lecz i z nimi tak samo postąpili. 37 W końcu posłał do nich swego syna, tak sobie myśląc: Uszanują mojego syna. 38 Lecz rolnicy zobaczywszy syna mówili do siebie: "To jest dziedzic; chodźcie zabijmy go, a posiądziemy jego dziedzictwo". 39 Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili. 40 Kiedy więc właściciel winnicy przyjdzie, co uczyni z owymi rolnikami?» 41 Rzekli Mu: «Nędzników marnie wytraci, a winnicę odda w dzierżawę innym rolnikom, takim, którzy mu będą oddawali plon we właściwej porze». 42 Jezus im rzekł: «Czy nigdy nie czytaliście w Piśmie: Właśnie ten kamień, który odrzucili budujący, stał się głowicą węgła. Pan to sprawił, i jest cudem w naszych oczach*. 43 Dlatego powiadam wam: Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane narodowi, który wyda jego owoce. 44 Kto upadnie na ten kamień, rozbije się, a na kogo on spadnie, zmiażdży go».
45 Arcykapłani i faryzeusze, słuchając Jego przypowieści, poznali, że o nich mówi. 46 Toteż starali się Go pochwycić, lecz bali się tłumów, ponieważ miały Go za proroka.
_______________________________________________________________________

21,1-11 Por. Mk 11,1-11; Łk 19,29-40; J 12,12-19. 21,5 Za 9,9. 21,7 Tzn. na płaszczach. 21,9 Ps 118[117],25n. 21,12-17 Por. Mk 11,15-19; Łk 19,45-48. 21,12 Tzn. na dziedziniec świątyni, nie do samego przybytku. 21,13 Iz 56,7; Jr 7,11. 21,16 Ps 8,3. 21,18-22 Por. Mk 11,12nn; Łk 13,6-9. Drzewo figowe jest tu symbolem bezpłodnego Izraela (por. Jr 18,1-12). 21,23-27 Por. Mk 11,27-33; Łk 20,1-8. 21,28 Ci dwaj synowie - to faryzeusze i celnicy. Faryzeusze uważali się zawsze za posłusznych Bogu i Jego Prawu. Lecz gdy chwila odpowiednia nadeszła, nie dają posłuchu ani Janowi, ani Jezusowi, i do królestwa mesjańskiego nie wchodzą. Celnicy i nierządnice żyli z dala od Boga i Prawa, lecz na słowa Jezusa nawracają się i wyprzedzają tamtych do królestwa mesjańskiego. 21,32 Tzn. ukazując życie sprawiedliwe. 21,33-46 Por. Mk 12,1-12; Łk 20,9-19. 21,33 Iz 5,2. 21,42 Ps 118[117],22n.