Strony

czwartek, 7 marca 2013

Ci, którzy poprowadzą Moją armię ku zbawieniu, to będą ci dzielni i odważni pomiędzy wami, którzy kochają Mnie najbardziej

czwartek, 28 lutego 2013, godz. 23.50
Moja wielce umiłowana córko, już prawie są nad wami owe dni, które przyniosą ze sobą okropne ciemności i rozpacz, a dni podobnych do tych nigdy nie doświadczyliście w swoim życiu.
Ciemność ta będzie duchowej natury, a spowodowana będzie pustką tych dusz, które podążają za antychrystem i fałszywym prorokiem. Duchowy ból, jakiego przysporzą chrześcijanom, którzy odmówią dania posłuchu herezji, będzie ciężki do zniesienia.
Mówię wam o tym tylko dlatego, abyście wiedzieli w swoich sercach, że ból odrzucenia, który będziecie odczuwać, pojawi się dlatego, że dotknie was cierpienie w Moje Imię, jeżeli będziecie się trzymać Mojego Świętego Słowa.
Nigdy nie wolno wam mieć wątpliwości co do tego, że zostaną wam postawione wysokie wymagania, czy też tracić wiary, gdyż to jestem Ja, wasz Król, który posiada Moc, aby sprawić, że będziecie to w stanie wytrzymać. Ani nigdy nie wolno wam wątpić, że ta Reszta Armii — której częścią staniecie się teraz wy, pozostając wiernym Mnie, Jezusowi Chrystusowi — jest tym, co zostało z góry przepowiedziane.
Nie słuchajcie tych, którzy będą próbowali wam wmówić, że nie wolno wam wierzyć w te Moje Święte Orędzia dla świata, gdyż oni są zwiedzeni. Musicie modlić się za tych, którzy nie będą mieli siły czy Ducha rozeznania i którzy na rozdrożu wybiorą nieprawidłową ścieżkę. Wielu, którzy będą podążać za fałszywym prorokiem, będzie próbowało was na nią zaciągnąć.
Brat będzie walczył przeciwko bratu i siostrze, ojciec przeciwko synowi, matka przeciw córce — a wszyscy w swoim dążeniu, aby iść drogą Prawdy, lecz tak wielu nie zauważy błędów nauczania fałszywego proroka i pozostanie dla Mnie straconych.
Ci, którzy poprowadzą Moją armię ku zbawieniu, to będą ci dzielni i odważni pomiędzy wami, którzy kochają Mnie najbardziej. Pod Moim  Przewodnictwem — przyprowadzą ze sobą w bezpieczne miejsce miliardy dusz. Oto dlaczego nigdy nie wolno wam się poddać.
Wasz Jezus