sobota, 9 marca 2013

Mój Kościół na ziemi stoi pod obstrzałem, a to oznacza, że ​​Moje Ciało będzie ukrzyżowane po raz wtóry, jak zostało to przepowiedziane

niedziela, 3 marca 2013, godz. 11.45
Moja wielce umiłowana córko, nie lękaj się napaści, które są organizowane przeciwko tobie, gdyż Ja Jestem z tobą w każdej sekundzie, aby cię umacniać. Zasmuca Mnie, że muszę ci powiedzieć, że liczne urągania przysporzą ci cierpienia, gdyż nadchodzi na to czas w ramach Mojego Planu Zbawienia.
Jest to bowiem czas, w którym nie tylko żarliwi katolicy przejdą przez próbę swojej wiary i swojej wierności wobec Mnie, ale będzie to też największa próba dla wszystkich chrześcijan w każdym zakątku świata.
Tym, którzy oskarżą cię o herezję, mówię co następuje. Ja, Jezus Chrystus, nigdy bym nie skłamał, bo to Ja Jestem Prawdą. Nigdy nie mógłbym was oszukać, gdyż taka możliwość nie istnieje. Pamiętajcie, że to Moje Ciało jest Kościołem. Mój Kościół na ziemi stoi pod obstrzałem, a to oznacza, że ​​Moje Ciało będzie Ukrzyżowane po raz wtóry, jak zostało to przepowiedziane. A poprzez to rozumiem, że Moje Ciało nie będzie już dłużej Obecne, poczynając od tej minuty, w której Najświętsza Eucharystia zostanie odrzucona przez zwierzchników Stolicy Apostolskiej w Rzymie. To stanie się rzeczywistością i musicie od tego odwrócić się plecami.
Proszę was, abyście modlili się za wszystkie Boże dzieci — wszystkie Moje wyświęcone sługi, włączając w to błądzących, fałszywych proroków. Niemniej nigdy was nie poproszę, abyście się modlili za antychrysta, bo to jest niemożliwe.
Przebudźcie się — wy wszyscy — i posłuchajcie, co mam wam do powiedzenia. Nie wolno wam wpadać w panikę, rozpaczać czy tracić nadziei, gdyż ta obrzydliwość będzie ostatnią męczarnią, jakiej Boże dzieci będą musiały stać się świadkami i przez jaką będą musiały przejść, zanim nie powrócę.
A będzie to dzień Wielkiej Chwały, Wielkiej Radości, i Moje Przyjście położy kres złu, które kładzie się cieniem na ziemię.
Zamiast się lękać — radujcie się. Musicie wyglądać Mojego Drugiego Przyjścia, ponieważ wraz ze Mną nadejdzie obiecany wam, Nowy Raj.
Kiedy niesiecie Mój Krzyż, to zawsze będzie to trudne. Czasy, w których obecnie żyjecie, niosą ze sobą rodzaj ukrzyżowania, co dla większości chrześcijan będzie bardzo trudne do zniesienia — tak wielki będzie ich ból.
Te biedne dusze, które nie wierzą, że Ja mówię poprzez te Orędzia Prawdę, muszą same sobie zadać pytanie: Czy wierzycie w Pismo Święte i proroctwa, jakie na jego kartach są głoszone? Czy wierzycie w antychrysta i objawienia o zakłamanym uzurpatorze, który zagarnie Tron Piotra podstępnymi metodami? Jeżeli wierzycie, to zaakceptujcie, że jest to czas, kiedy wydarzenia te będą się rozgrywały na waszych oczach. To nie o przyszłość chodzi — to dzieje się teraz. Odważnie przyjmijcie to do wiadomości i przyjdźcie do Mnie, w pełni Mi ufając, gdyż Ja was kocham. Potrzebuję, abyście trzymali wasze oczy szeroko otwarte. Nie wolno wam unikać Prawdy.
Ta obrzydliwość się teraz rozpoczęła. Kiedy odrzucacie Mój Kielich, przeszkadzacie Mi w ratowaniu dusz, których potrzebuję, aby wypełniło się Przymierze, będące zobowiązaniem wobec Mojego Ojca.
Błogosławię wam. Tęsknię za tym, aby otwarły się wasze serca, abym mógł was zabrać do Mojego Chwalebnego Królestwa.
Wasz Jezus