No i po 3 latach oszczerstw najpodlejszych jakiekolwiek czytałem dziś ukazuje się na tym samym blogu taka oto treść.
Wyjaśnienie w sprawie artykułu o p. Kordas z 21 września 2012 r.
Opublikowano 7 Marzec 2013 by wobroniewiary
W dniu 21 września zamieściliśmy wpis “Ostrzeżenie: “Wizjonerka”
Mieczysława Kordas członkinią sekty, ekskomunikowanej przez
archidiecezję w Chicago!!!”Dziś dostaliśmy maila z Chicago, w którym odpowiednie osoby poinformowały nas, że nasz portal padł ofiarą kłamstwa, zamieściliśmy nieprawdziwe informacje, przekazane nam przez “rabarbara”.
Prawda jest następująca:
Chicago, IL, USA, 2013-03-07.
Szanowni administratorzy portalu
“W OBRONIE WIARY I TRADYCJI KATOLICKIEJ”!
[...] W dniu 5 marca 2013 r., zauważyliśmy na stronach internetowych Waszego portalu, dokładnie na stronie głównej oraz w zbiorze “Wydarzenia” artykuł p.t. “Ostrzeżenie: “Wizjonerka” Mieczysława Kordas członkinią sekty ekskomunikowanej przez archidiecezję w Chicago!!!”
Artykuł ten jest zbiorem aż trudnych do uwierzenia kłamstw
Z najbardziej drastycznych kłamstw:
- Pani Mieczysława Kordas nigdy nie była objęta żadną zbiorową czy indywidualną ekskomuniką nałożoną przez Arcybiskupa Chicago.
- Z tego, co nam wiadomo, również nigdy nie miał miejsca fakt ekskomuniki “The Love Holy Trinity Blessed Mission”. Arcybiskup Franciszek kardynał George, nasz Metropolita, jedynie wystoswał list pasterski, w którym wyraził obawy, co do charakteru tej organizacji i zalecił wiernym ostrożność w kontaktach z nią. Następnie działalność LHTBM była badana przez naszą Kurię.
- Okazało się, że zgłaszane przez kilkoro rodziców skargi do Kurii Metropolitalnej o utratę kontaktu z dziećmi zaangażowanymi w pracę tej organizacji dotyczyły osób mających powyżej 24 lat, a pomówienia o przekazywanie osobistych majątków okazały się wyłącznie oszczerstwem. A owe “dzieci” były, zwłaszcza w okresie wakacyjnym, zajęte pracą misyjną i okazały sie jak najbardziej przestrzegającymi Bożych Przykazań katolikami i dziećmi. Rzecz cała badana przez naszą Kurię okazała się nieporozumieniem – i dlatego nie zakazano działalności tej organizacji.
- Organizacja ta, dokładniej Misja, działa nadal i prowadzi tzw. “Szkoły Świętych”, które ogólnie cieszą się dobrą opinią.
- Pani Kordas pisze w swoim Dzienniczku, że uczęszczała na zajęcia Studium biblijnego tej Misji. Było ono prowadzone w katolickim kościele w Streamwood za zgodą i pod nadzorem tamtejszego proboszcza, w okresie gdy jeszcze nie bylo żadnych skarg, ani zastrzeżeń do tej Organizacji badanych przez naszą Kurię.
- Nie stanowi to w żaden sposób czynu nagannego. Nie istnieje też coś takiego jak “sekta w białych pelerynach…
Inna sprawa że ktoś się wykręca jakimś “rabarbarkiem” . Jeszcze zabrakło odwagi przyjąć winę za truciznę jaką się podało tysiącom czytelników. Nikt nie czuje się do odpowiedzialności do wyprostowania tego co zasiało się w świadomości tych tysięcy osób. Publikujesz – odpowiadasz. Ale widać symptom otrzeźwienia. Miejmy nadzieję że po tym wydarzeniu znikną też wpisy prawie o identycznym tytule w stosunku do Marii od Bożego Miłosierdzia. A co jeśli te przesłania naprawdę pochodzą od Boga? . Jaka śmiałość tych osób będzie stanąć przed SPRAWIEDLIWOŚCIĄ BOGA ????
TEKST POCHODZI ZE STRONY
http://dzieckonmp.wordpress.com
[ POPIERAM SŁOWA, KTÓRE NAPISAŁ ADMINISTRATOR DZIECKONMP - SZCZEGÓLNIE ]
" Inna sprawa że ktoś się wykręca jakimś “rabarbarkiem”WICHER J.CH - TO CO WYCZYNIA STRONA " W OBRONIE TRADYCJI I WIARY" WOŁA GŁOŚNO O POMSTĘ DO NIEBA - NIGDY BYM NIE POMYŚLAŁ, ŻE KATOLICY - OSOBY MAJĄCE SIĘ ZA WIERZĄCE - MOGĄ TAK BARDZO PLUĆ JADEM.
DZIĘKUJĘ MOIM CZYTELNIKOM ZA WIADOMOŚCI - ACZKOLWIEK SAM NIE JESTEM ZAINTERESOWANY ICH WYWODAMI.
ADMINIKA JUTRZENKA JUŻ NIE JEDNOKROTNIE UDOWODNIŁA KIM JEST I NA CO JĄ STAĆ.
( Z MATERIAŁÓW KTÓRE DO MNIE WYSYŁACIE - ZA KAŻDYM RAZEM WŁOS SIĘ JEŻY )
ZOSTAŃCIE Z BOGIEM
( W PRZYGOTOWANIACH CIEKAWY MATERIAŁ - PROSZĘ O CIERPLIWOŚĆ.)