NADESŁAŁA P.ELŻBIETA - BÓG ZAPŁAĆ PANI ELŻBIETO
Ojciec Święty Benedykt XVI o paruzji i o oświetleniu
sumień podczas modlitwy Anioł Pański 18 listopada 2012 r.
Opublikowano 18 Listopad 2012 by wobroniewiary
Niech perspektywa Paruzji będzie dla nas przedmiotem
szczególnej refleksji – nawoływał papież
“Z zachętą, by perspektywa Paruzji była dla nas w Roku Wiary
przedmiotem szczególnej refleksji zwrócił się do Polaków Benedykt XVI po
odmówieniu południowej modlitwy „Anioł Pański w Watykanie (18 listopada).
W wygłoszonym rozważaniu Ojciec Święty nawiązał do Ewangelii dnia, w której
Jezus zapowiada swoje powtórne przyjście.
Oto słowa Benedykta XVI wypowiedziane po polsku:
Serdecznie pozdrawiam – uczestniczących w modlitwie “Anioł
Pański” – Polaków. Ewangelia dzisiejszej Mszy świętej jest zapowiedzią Paruzji,
czyli powtórnego przyjścia Chrystusa na ziemię. Wówczas,
oświeceni Bożym światłem, uzyskamy odpowiedź na pytania dotyczące naszej
egzystencji, a każdy nasz czyn i każda myśl zostaną osądzone. Niech perspektywa
tego wydarzenia będzie dla nas przedmiotem szczególnej refleksji w tym Roku
Wiary.
Wszystkim z serca błogosławię.
Odsłuchaj na stronie: http://www.radiorodzina.pl/wiadomosci/5390/
Przesłanie dla Pelianito z 18 listopada 2012 –
„…Wielki smutek nadchodzi dla świata. Ale nie bójcie się. Ja jestem z wami …”
Opublikowano 20 Listopad 2012 by wobroniewiary
2 Machabejska 3:39 „Ten bowiem, który ma swoje mieszkanie w
niebie, czuwa nad tym miejscem (Jerozolima) i wspomaga je, a dopada i
unicestwia tych, którzy tam przychodzą je skrzywdzić.”
Ukochane dziecko, czy ziemia tego miasta nie jest święta?
Jednak wielu przyszło ją sprofanować – niektórzy z zewnątrz, ale niektórzy
także z wewnątrz. Czy nie myślisz, że upodobał ją sobie Najwyższy? Że każdy jej
kamień został policzony? Płaczcie nad tym, co spotka tę uświęconą ziemię,
po której stąpał wasz Zbawiciel. Módlcie się za nią. Módlcie się za jej
mieszkańców i wszystkich
tych, którzy sprofanowali ją poprzez swoje działania – z wewnątrz i z
zewnątrz. Moje
dzieci, wielki smutek nadchodzi dla świata. Ale nie bójcie się. Ja jestem z
wami zawsze – do skończenia tej epoki. I piękno Mojego świętego miasta, kiedy
zostanie odbudowane, przyćmi całą jego dawną chwałę. To stanie się wkrótce!
http://pelianito.stblogs.com/
Przesłanie dla Pelianito z 11 listopada 2012 –
„…Błagajcie usilnie by Bóg Miłosierdzia nie dał wam tego, na co zasługują wasze
uczynki…”
Opublikowano 17 Listopad 2012 by wobroniewiary
Abdiasza 1:15 „Gdyż bliski jest dzień Pana na wszystkie
narody. Jak postępowałeś, tak postąpią z tobą. Odpłata za twoje
postępki spadnie na twoją głowę.”
O, moi ukochani, jakże Niebo płacze nad tym, co grzech
uczynił na ziemi! Nie ustawajcie w modlitwie, ale
błagajcie usilnie by Bóg Miłosierdzia nie dał wam tego, na co zasługują wasze
uczynki. Śmierć rodzi śmierć. Chciwość rodzi nędzę. Gniew rodzi przemoc i
wojny. Grzech nie jest wolnością – zapłatą za grzech jest śmierć w tym życiu, a
także w tym, które ma nadejść. Módlcie się Moje dzieci!
Trzeba wiele wynagradzać. Czy ludzkie wysiłki będą w stanie kiedykolwiek
wynagrodzić adekwatnie do popełnionych grzechów? Powiadam wam, to jest możliwe
tylko w Chrystusie. Z Nim łączcie i Jemu ofiarujcie każdą waszą modlitwę, tak,
by kara za grzechy mogła być w jakiś sposób złagodzona. Módlcie się za dusze,
Moje dzieci. Proszę was jako wasz ukochany Ojciec o modlitwę za dusze
http://pelianito.stblogs.com/
Orędzie Adama Człowieka z 7 listopada 2012 r.
Opublikowano 16 Listopad 2012 by wobroniewiary
Na stronie http://adam-czlowiek.blogspot.com jest
najnowsze orędzie, jakie Adam- Człowiek otrzymał od Matki Bożej w dniu 7
listopada 2012 roku.
Ponieważ autor orędzi uniemożliwił ich kopiowanie – nie mamy
możliwości zamieszczenia tego orędzia u nas na stronie, dlatego
zainteresowanych Czytelników zapraszamy na stronę Adama-Człowieka, tym
bardziej, że Maryja prosi o poświęcenie naszych rodzin św. Józefowi, do czego
też namawiamy i prosimy i dokonanie tego aktu w naszych rodzinach.
Zachęcamy wszystkich do poświęcenia siebie i swoich rodzin
Świętemu Józefowi.
Akt poświęcenia się świętemu Józefowi
Święty Józefie, mój najmilszy Ojcze, po Jezusie i Maryi
najdroższy mojemu sercu, Tobie się powierzam i oddaję, jak powierzyli się Twej
opiece Boży Syn i Jego Przeczysta Matka. Przyjmij mnie za swoje dziecko, bo ja
na całe życie obieram Cię za Ojca, Opiekuna, Obrońcę i Przewodnika mej duszy.
O mój najlepszy Ojcze, święty Józefie, prowadź mnie prostą
drogą do Jezusa i Maryi. Naucz mnie kochać wszystkich czystą miłością i być
gotowym do poświęceń dla bliźnich. Naucz walczyć z pokusami ciała, świata i
szatana i znosić w cichości każdy krzyż, jaki mnie spotka. Naucz pokory i posłuszeństwa woli Bożej. O
najdroższy święty Józefie, bądź Piastunem mej duszy, odkupionej Krwią
Chrystusa. Czuwaj nade mną, jak strzegłeś Dzieciątka Jezus, a ja Ci przyrzekam
wierność, miłość i całkowite posłuszeństwo, bo ufam, że za Twym wstawiennictwem
będę zbawiony. Nie
patrz na moją nędzę, ale dla miłości Jezusa i Maryi przyjmij mnie pod swą
Ojcowską opiekę. Amen.
Opublikowano 16 Listopad 2012 by wobroniewiary
Matka Boża
Miłosierdzia – http://www.faustyna.pl
Maryja jest Tą, która w sposób szczególny i wyjątkowy
doświadczyła miłosierdzia, a równocześnie też w sposób wyjątkowy okupiła swój
udział w objawieniu się miłosierdzia Bożego ofiarą serca. Ona najlepiej zna
tajemnicę Bożego miłosierdzia. Wie, ile ono kosztowało i wie, jak wielkie ono
jest (por. DM*, 9).
Matka Boża Miłosierdzia choć czczona jest w Kościele pod tym
tytułem od dawna, to jednak literatura teologiczna na ten temat jest wyjątkowo
skąpa. Matka Boża Miłosierdzia jest przede wszystkim Tą, która dała światu Syna
Bożego, Wcielone Miłosierdzie, i daje Je nieustannie, prowadząc do Niego
wszystkich wierzących. Najpełniejsze uzasadnienie tego tytułu Maryi
współcześnie podaje Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice „Dives in
misericordia”. Pisze w niej, że Maryja jest najpierw Tą, która w sposób
wyjątkowy doświadczyła Bożego miłosierdzia, gdy została zachowana od
grzechu pierworodnego i obdarzona pełnią łaski, by stać się Matką Syna Bożego.
W czasie Zwiastowania wyraziła zgodę, w Betlejem porodziła Syna Bożego w
ludzkim ciele i przez całe życie uczestniczyła w objawianiu przez Niego
tajemnicy miłosierdzia Bożego
aż po ofiarę, którą złożyła u stóp krzyża. Dlatego Maryja jest Tą, która
najpełniej zna tajemnicę Bożego miłosierdzia, wie, ile ono kosztowało i jak
wielkie ono jest (DM* 9).
Ona też głosi miłosierną miłość Boga z pokolenia na
pokolenie od dnia, w którym wyśpiewała „Magnificat’ na progu swej krewnej
Elżbiety, i prowadzi ludzi do Zbawicielowych zdrojów miłosierdzia. Miłosierna
miłość Boga w dzie- jach Kościoła i świata nie przestaje objawiać się w Niej i poprzez Nią. Jest to
objawienie szczególnie owocne – napisze Jan Paweł II – albowiem opiera się w
Bogarodzicy o szczególną podatność macierzyńskiego serca, o szczególną
wrażliwość, o szczególną zdolność docierania do wszystkich, którzy tę właśnie
miłosierną miłość najłatwiej przyjmują ze strony Matki(DM*, 9).
Maryja jest Matką Miłosierdzia także i z tego względu, że
przez Jej pośrednictwo spływa na świat miłosierdzie Boga w postaci wszelkich
łask. Jej macierzyństwo wobec wszystkich ludzi trwa nieustannie – jak podkreśla
Sobór Watykański II – albowiem wzięta do nieba, nie zaprzestała tego zbaw-
czego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie
zjednuje nam dary zbawienia wiecznego. Dzięki swej macierzyńskiej miłości
opiekuje się braćmi Syna swego, pielgrzymującymi jeszcze i narażonymi na trudy
i niebezpieczeństwa, póki nie zostaną doprowadzeni do szczęśliwej
ojczyzny(KDK**, 62).
Maryja nazywana jest Matką miłosierdzia, Matką Bożą
miłosierdzia lub Matką Bożego miłosierdzia, a każdy z tych tytułów – jak pisze
papież Jan Paweł II – ma głęboki sens teologiczny. Te tytuły mówią bowiem o
Maryi jako o Matce Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego. Jako o Tej, która
doświadczywszy miłosierdzia w sposób wyjątkowy, w takiż sposób „zasługuje” na
to miłosierdzie przez całe życie, a nade wszystko u stóp krzyża swojego Syna
(DM 9). Ona je głosi i wyprasza całemu światu.
Matko, Twoja pokora, uniżenie i całkowite zawierzenie Bogu
wyniosło Cię do godności Królowej Nieba. Zaszczytne tytuły nie przemieniły
Twojej natury. Nadal pozostajesz cicha, wierna i całkowicie
oddana Bogu. Służysz Mu nadal kierując ludzi ku Bożemu Majestatowi, nie
zatrzymując ich wzroku na sobie. “Od śmierci Pana Jezusa Maryja stała się naszą
Matką Miłosierdzia, albowiem wyjednała nam łaski i sprowadza Miłosierdzie Boże
na nas”. Dziękujmy Bogu za zaufanie jakim obdarzył Matkę Swego Syna i za Jej
pokorne “fiat”, które przemieniło świat: “wielbi dusza moja Pana i raduje się
Duch mój w Bogu Zbawicielu moim, bo wejrzał na uniżenie swojej
służebnicy! Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, a Jego miłosierdzie z pokolenia na pokolenie!”
Inne modlitwy i kult: http://www.faustyna.pl/
http://www.faustyna.opoka.org.pl/matka_index.htm
Specjalny anioł – z dedykacją dla byłych, obecnych i
przyszłych Czytelników oraz Przyjaciół…
Opublikowano 15 Listopad 2012 by wobroniewiary
Specjalny anioł
Przeczytaj uważnie do końca strony, nie zatrzymuj się na
krok dopóki nie zobaczysz, że rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają…
Dwa podróżujące anioły zatrzymały się na noc w domu bogatej
rodziny. Rodzina była niegrzeczna i
odmówiła aniołom nocowania w pokoju dla gości, który znajdował się w ich
rezydencji. W
zamian za to anioły dostały miejsce w małej, zimnej piwnicy. Po przygotowaniu
sobie miejsca do spania na twardej podłodze, starszy anioł zobaczył dziurę w
ścianie i naprawił ją. Kiedy młodszy anioł zapytał dlaczego to zrobił, starszy
odpowiedział,
- “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają.”
Następnej nocy anioły przybyły do biednego, ale bardzo
gościnnego domu farmera i jego żony, by tam odpocząć. Po tym jak
farmer podzielił się, resztą jedzenia jaką miał, pozwolił spać aniołom w ich
własnym łóżku, gdzie mogły sobie odpocząć. Kiedy następnego dnia wstało słońce,
anioły znalazły farmera i jego żonę zapłakanych. Ich jedyna krowa, której mleko
było ich jedynym dochodem, leżała martwa na polu. Młodszy anioł, był w szoku i
zapytał starszego anioła:
- “Jak mogłeś do tego dopuścić ?”
- “Pierwsza rodzina miała wszystko i pomogłeś im” –
oskarżył.
- “Druga rodzina miała niewiele i dzieliła się tym co miała,
a ty pozwoliłeś, żeby ich jedyna krowa padła”.
- “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają” –
odpowiedział starszy anioł.
- “Kiedy spędziliśmy noc w piwnicy tej rezydencji,
zauważyłem że w tej dziurze w ścianie było schowane złoto. Od czasu kiedy
właściciel się dorobił i stał się takim chciwcem niechętnym do tego by dzielić
się swoją fortuną, w związku z czym zakleiłem tą dziurę w ścianie, by nie mógł
znaleźć złota znajdującego się tam.”
- “W noc, która spędziliśmy w domu biednego farmera, Anioł
Śmierci przyszedł po jego żonę.
W zamian za nią dałem mu ich krowę. Rzeczy nie zawsze są takie na jakie
wyglądają.”
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko
odchodzą…
Niektórzy ludzie stają się naszymi przyjaciółmi i zostają na
chwilę… zostawiając piękne ślady w naszych sercach… i nigdy
nie będziemy dokładnie tacy sami bo zawarliśmy nowe przyjaźnie!!!
Wczoraj jest historią.
Jutro jest tajemnicą.
Dziś jest darem.
za http://adonai.pl/opowiadania/anioly/?id=5
Musimy mieć
świadomość, że szatan został pokonany na Krzyżu przez Pana Jezusa – przekonuje
ks. Marcin Hołuj. Dlatego w walce duchowej, jaką toczymy z diabłem, konieczna
jest adoracja Krzyża. Ważne jest Jego ucałowanie każdego dnia. Krzyż Chrystusa
jest źródłem ogromnej mocy. Diabeł o tym wie, dlatego nienawidzi Krzyża. Ks.
Hołuj wymienia także inne środki, które pomagają uwolnić się od działania złego
ducha: Litania do Imienia Jezus, częste powtarzanie – w dobrej intencji! –
Imienia Jezus, Litania do Krwi Chrystusa, Koronka do Bożego Miłosierdzia,
modlitwy o uwolnienie, modlitwa do św. Michała Archanioła.
W różnych sytuacjach możemy odmawiać prosty egzorcyzm „Duchu
zły, w Imię Jezusa, odejdź ode mnie”.
Wszyscy egzorcyści podkreślają fundamentalne znaczenie Matki
Najświętszej w walce z szatanem. Ks. Marcin zaleca odmawianie aktów poświęcenia
się Maryi według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort lub według św.
Maksymiliana Marii Kolbego. Moc egzorcyzmu ma także Różaniec. – Mówiąc „Zdrowaś
Maryjo”, wyznajemy Maryi miłość – zapewnia ks. Hołuj. W walce o swą duszę
absolutnie niezbędne jest życie sakramentalne – częsta spowiedź, Msza Święta i
Komunia Święta. Niezwykle ważny jest także sakrament Namaszczenia Chorych. –
Przy chorobie przewlekłej powinno się przyjmować ten sakrament. Namaszczenie
gładzi wszystkie grzechy i często prowadzi do uzdrowienia ciała. Sakrament ten
oddala poczucie opuszczenia duchowego. Moje cierpienie przez ten sakrament
łączy mnie z cierpieniem Pana Jezusa. Wzmacnia słabość woli. Leczy brak
równowagi zmysłowej i duchowej – zaznacza kapłan. Ratunkiem mogą być także
sakramentalia ustanowione przez Kościół. – W sakramentaliach działa Pan Bóg
mocą modlitwy wstawienniczej Kościoła – mówi kapłan egzorcysta. Do
sakramentaliów należą np. Cudowny Medalik, Medal Krzyżowy św. Benedykta, ale
także znak Krzyża, wypowiadanie Imienia Jezus, błogosławieństwo dzieci przez
rodziców, błogosławieństwo dla ludzi. Sakramentalia to także egzorcyzmowany
olej, czy egzorcyzmowana sól, którą rozsypuje się w miejscach działań sił
demonicznych. Do sakramentaliów należą także woda święcona i kadzidło. Moc
egzorcyzmującą mają też poświęcone dzwony kościelne.
Może właśnie dlatego coraz częściej piękny dźwięk tych
dzwonów przeszkadza tak wielu współczesnym ludziom…
Bogusław Bajor (na podstawie konferencji ks. Marcina Hołuja)
za: http://www.piotrskarga.pl/z-chrystusem-zwyciezysz-szatana,10331,0,p.html
Kaplica on-line
Transmisja z kościoła Sióstr Klarysek od
Wieczystej Adoracji w Słupsku
(kliknij "play", aby odświeżyć obraz z kamery)
(kliknij "play", aby odświeżyć obraz z kamery)
Wykonując swoje codzienne obowiązki, ofiaruj je jako
modlitwę w zjednoczeniu z Chrystusem, którego w tym samym czasie ktoś adoruje w
kościołach i kaplicach naszej Diecezji.
„Dziś adoracja nocna. Nie mogłam brać udziału w niej z powodu słabego
zdrowia, jednak nim zasnęłam, łączyłam się z siostrami adorującymi. W godzinie
od czwartej do piątej nagle zostałam zbudzona, usłyszałam głos, abym wzięła
udział w modlitwie z tymi osobami, które teraz adorują. Poznałam, że jest wśród
adorujących dusza, która się za mnie modli. Kiedy się pogrążyłam w modlitwie,
zostałam w duchu przeniesiona do kaplicy i ujrzałam Pana Jezusa wystawionego w
monstrancji; na miejscu monstrancji widziałam chwalebne oblicze Pana i
powiedział mi Pan: co ty widzisz w rzeczywistości, dusze te widzą przez wiarę.
O, jak bardzo mi jest miła ich wielka wiara. Widzisz, że choć na pozór nie ma
we mnie śladu życia, to jednak w rzeczywistości ono jest w całej pełni i to w
każdej Hostii zawarte; jednak abym mógł działać w duszy, dusza musi mieć wiarę.
O, jak miła Mi jest żywa wiara.” (św. s. Faustyna Kowalska,
Dzienniczek, nr 1421)
http://www.diecezja.pl/ksieza/listy-i-dekrety/list-episkopatu-polski-na-uroczystoscjezusa-chrystusa-krola-wszechswiata.html
Kalendarz liturgiczny na dzień:21.11.2012 Środa Ap 4, 1-11;
Ps 150, 1-2. 3-4. 5-6; Łk 19, 11-28 Pełny kalendarz List Episkopatu Polski na
Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla WszechświataO KRÓLOWANIU JEZUSA CHRYSTUSA
List Episkopatu Polski
na Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata
Siostry i Bracia!
Dzisiejsza liturgia Słowa mówi nam, że prawda o królowaniu
Chrystusa ma swe głębokie korzenie biblijne. Przed sądem Piłata Jezus wyznaje:
„Tak, jestem królem”. Wcześniej powiedział: „Królestwo moje nie jest z tego
świata”. W ten sposób każe nam uważniej spojrzeć na swoje królowanie. Niestety,
od samego początku brakowało głębszego rozumienia królewskiej godności
Chrystusa.
Św. Jan Ewangelista przekazuje, jak po cudownym rozmnożeniu
chleba chciano Jezusa z Nazaretu obwołać królem, aby jeść chleb do sytości i
spokojnie żyć. Podobny brak głębszego spojrzenia na prawdę o królowaniu
Chrystusa ujawnia się też obecnie. Dlatego w dzisiejszą Uroczystość Jezusa
Chrystusa Króla Wszechświata chcemy przypomnieć podstawowe elementy biblijnego
orędzia o Jego
królowaniu.
1. Królowanie Boga w świecie i pośród ludu Przymierza
Psalmy wysławiają Boga, który panuje nad światem stworzeń.
Stary Testament objawia Boga jako obecnego w życiu Izraelitów na podobieństwo
Króla: wyprowadził ich z krainy pogan, bronił przed głodem i wrogami, ocalił od
zagłady w Egipcie, zawarł Przymierze, przeprowadził przez pustynię i wprowadził do Ziemi Obiecanej.
Gdy wybudowali Mu w Jerozolimie świątynię, objawiał w niej swoją chwałę.
W świątyni więc, a nie w pałacu, Bóg wysłuchiwał modlitw o
przebaczenie grzechów, uzdrowienie z choroby, ocalenie od niesprawiedliwości,
wyzwolenie spod ucisku prześladowców. Bożą pomoc i wsparcie, w tym wielkie
zwycięstwa nad wrogami, Izraelici przeżywali jako wydarzenia religijne, a
równocześnie jako wezwanie nie do budowania potęgi militarnej, politycznej czy
gospodarczej, lecz do odnowienia przymierza z Bogiem i bardziej wiernego
wypełniania Bożego Prawa.
2. Zapowiedzi Mesjasza jako idealnego Króla
Prorocy Starego Testamentu głosili, że na końcu czasów Bóg
da swemu ludowi Mesjasza – Króla, który zaprowadzi w świecie panowanie Boga.
Izajasz wyjaśniał, na czym będzie polegać królowanie Mesjasza. Namaszczony
Duchem Świętym „rozsądzi biednych sprawiedliwie i pokornym w
kraju wyda słuszny wyrok”. Zasadniczym dziełem Mesjasza – Króla będzie
uwolnienie ludu z jarzma grzechów i śmierci.
W tym prorockim programie misji idealnego Króla nie ma
żadnej aluzji do ziemskiego panowania. Mowa jest o tym, że Mesjasz-Król objawi
narodom wolę Boga oraz pokaże ubogim i pokornym, jak ją wypełniać.
3. Królestwo Boże
przychodzi w Jezusie
Pan Jezus rozpoczął swą misję od znamiennych słów: „Czas się
już wypełnił. Przybliżyło się do was królestwo Boże! Nawracajcie się i
wierzcie w Ewangelię”. W ten sposób zwiastuje początek królowania Boga w
dziejach świata i rodzaju ludzkiego, poprzez zamieszkania Boga pośród nas Bożą
mocą Jezus uzdrawiał chorych i wypędzał złe duchy. Miłością miłosierną Boga
przemieniał grzeszników i celników, odpuszczając im nawet najcięższe grzechy.
Oznajmiał, że panowanie Boga jest już obecne w świecie i dosięga każdego, kto
przychodzi do oczekiwanego Mesjasza.
4. Królestwo Boże obecne w zmartwychwstałym Panu
Królowanie Boga rozciąga się na wszystkich, którzy wierzą w
zmartwychwstałego Chrystusa. Królestwo to wkracza w nasze codzienne życie, gdy
modlimy się słowami: „Ojcze nasz, któryś jest w niebie, […] przyjdź Królestwo
Twoje!” i gdy w Komunii św. przyjmujemy uwielbione Ciało Jezusa. Kto słucha
Jego słów zapisanych w Ewangelii i wypełnia je, ten rzeczywiście należy do Jego królestwa, do Jego
rodziny. Należą do niej wszyscy wierzący w Jezusa pochodzący ze wszystkich narodów
ziemi.
Tak urzeczywistniające się królowanie Boga na ziemi ciągle
się jeszcze przybliża. Coraz bardziej staje się naszym udziałem Niebo. Udziału
w nim dostąpią wierzący w Boga, żyjący błogosławieństwami i miłosierni.
O ostatecznym wejściu do pełni Królestwa zadecyduje wynik
sądu Bożego. Wierni słudzy dostąpią życia wiecznego, czyli szczęścia,
ukazywanego w obrazie uczty. Jej przedsmak przeżywamy w każdej Eucharystii.
5. Wnioski duszpasterskie
Od momentu przyjścia Chrystusa urzeczywistnia się w świecie
królestwo Boże. Nie ma ono nic wspólnego z jakąkolwiek formą panowania
człowieka w świecie. Oznacza – jak usłyszymy w dzisiejszej prefacji –
„wieczne i powszechne Królestwo: królestwo prawdy i życia, królestwo świętości
i łaski, królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju”. Trudno się więc dziwić,
że marzy się nam realizacja takiego królestwa w świecie, bez najmniejszych
zakłóceń. Myślenie jednak,
że wystarczy obwołać Chrystusa Królem Polski, a wszystko się
zmieni na lepsze, trzeba uznać za iluzoryczne, wręcz szkodliwe dla rozumienia i
urzeczywistniania Chrystusowego zbawienia w świecie.
Przede wszystkim królestwo Jezusa już się realizuje.
Chrystus Król każdemu oferuje możliwość udziału w nim. Natomiast od nas zależy,
na ile z łaski królestwa Bożego korzystamy i w jakim zakresie rozwijamy je w
sobie i pośród nas, czyli na ile postępujemy jak Jezus, służąc Bogu i ludziom.
Nie trzeba więc Chrystusa ogłaszać Królem, wprowadzać Go
na tron. Bóg Ojciec wywyższył Go ponad wszystko. Trzeba natomiast uznać i
przyjąć Jego królowanie, poddać się Jego władzy. Chodzi o umiłowanie Jezusa
do końca, oddanie Mu swego serca, zawierzenie Mu naszych rodzin, podjęcie
posługi miłości miłosiernej i posłuszeństwo tym, których ustanowił pasterzami.
Ten konkretny program nie potrzebuje jakiejkolwiek formy
intronizacji. Konieczne jest szerokie otwarcie drzwi Jezusowi, oddanie mu swego
życia. Gdy dokonamy tego w naszych domach i parafiach, zmieni
się oblicze naszej Ojczyzny i Kościoła. Szczególną drogą może być uznanie
królowania Jezusa poprzez umiłowanie Jego Najświętszego Serca. Początkiem tej
drogi niech będzie odnowienie dziś, we wszystkich świątyniach, aktu
poświęcenia rodziny ludzkiej Jezusowi Chrystusowi Królowi wszechświata. Na
realizację tej drogi w codzienności udzielamy wszystkim pasterskiego
błogosławieństwa.
Podpisali: Pasterze
Kościoła katolickiego w Polsce
______________
Niniejszą, skróconą wersję Listu należy odczytać we
wszystkich kościołach i kaplicach Archidiecezji Krakowskiej w Uroczystość
Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, 25 listopada 2012 r.
MÓDLMY SIĘ, ABY EPISKOPAT POLSKI UZNAŁ PANA JEZUSA KRÓLEM
POLSKI !!!.