wtorek, 4 września 2012

To jest odpowiedzialność, którą Ja wam daję, Moi uczniowie, aby nawracać dusze, za którymi tęsknię najbardziej.

Poniedziałek, 27.08.2012, 19.20
Moja droga, umiłowana córko, Moja miłość do Moich uczniów, którzy odpowiedzieli na Moje orędzia, nabrzmiewa w Moim Najświętszym Sercu do takich rozmiarów, że wybuchnie Ono teraz obfitością łask.
Moje Łaski zostaną w tym czasie wylane na Moich ukochanych wyznawców.
Są one wam dawane, aby wzmocnić waszą determinację w rozprzestrzenianiu Mojego Świętego Słowa.
Moje przekazy z Nieba nakarmią dusze, w tym te najbardziej poczerniałe, tlenem, którego potrzebują, aby przetrwać ciemność wylaną na całym świecie przez szatana.
Jego niewidoczny, ale potężny wpływ, osłabia nawet najsilniejszych z wierzących, którzy zaczynają wątpić w swoją wiarę.
Kiedy daję wam te łaski, czynię to z pewnego powodu.
Wy, Moi uczniowie, jesteście kotwicą, która przyciągnie wszystkie, błądzące bez celu, zdezorientowane dusze. Nawet jeśli nie będą was słuchać na początku, musicie wytrwać.
Dajcie im kopie Moich orędzi i Moich Modlitw Krucjaty, i odejdźcie po cichu.
W pewien sposób zostaną one dotknięte przez Mojego Ducha Świętego. Jeśli nawet ich nie zaakceptują, będzie im trudno zwyczajnie odejść i po prostu o nich zapomnieć. Nie, one powrócą do Mnie.
Niektórzy wracać będą opornie. Ale zwycięży w nich ciekawość.
Niektórzy będą wracać z zamiarem, aby spróbować odrzucić te przekazy i postarać się przekonać was do tego samego.
Inni powrócą, aby sprzeczać się z wami, szydzić z was i rzucać wam wyzwanie.
Inni powiedzą, że Słowa te nie pochodzą ode Mnie, i to złamie wam serca.
Ale będą też nawróceni. Ci, którzy przybiegną do was z czystą radością w sercach, prosząc o więcej.
To będą te dusze, które sprawią, że wszystko to warte będzie trudu.
Jednak to ciemne dusze są tymi, za które musicie się modlić, i to z ich powodu wylewam Moje Łaski na was, tak byście mogli pomóc ocalić ich dusze. Ponieważ bez waszej pomocy nie ma dla nich nadziei.
To jest odpowiedzialność, którą Ja wam daję, Moi uczniowie, aby nawracać dusze, za którymi tęsknię najbardziej.
Wasz Jezus