niedziela, 24 lutego 2013

Przed Moim Ołtarzem niedopuszczalne jest zawieranie związku małżeńskiego, jeżeli dotyczy on dwóch osób tej samej płci

piątek, 15 luty 2013, godz. 22.10
Moja wielce umiłowana córko, ta Misja nie może stać w miejscu, o ile ma przyciągnąć i objąć tych, którzy nie wierzą w Moje Nauki, a którzy uważają się za chrześcijan, jednak zaledwie do Mnie się przyznają.
Ich obojętność jest bolesna. Ich interpretacja Moich Nauk — które zostały przeinaczone, aby je dopasować do ich świeckiego stylu życia — jest wobec Mnie, ich Jezusa, najgorszą formą zdrady.
Ludzie młodzi, w wieku średnim i starsi — wszyscy tak zwani zwolennicy chrześcijaństwa — obrażają Mnie ich własną, rozcieńczoną wersją wiary, kiedy są przekonani, że jest ona do zaakceptowania przez Boga. Tworzą oni nową doktrynę ich własnego autorstwa, która dopasowana jest do ich stylu życia. I nadal wierzą, że potrafią mimo tego podobać się Bogu oraz że ich doktryna jest dla Niego do przyjęcia.
Wiedzcie, że tylko Prawda jest dla Boga do przyjęcia. Próby Jego udobruchania puszczone zostaną przez Niego mimo uszu. Bóg nigdy nie zaakceptuje kłamstw. Nic z tego, co lansuje nowe koncepcje chrześcijaństwa oraz akceptację i tolerancję grzechu — niezależnie od tego, jak wspaniale ustrojone jest to w piórka i jak przepięknym językiem wyłuszczone — nie zasłuży w Oczach wszystkowidzącego Boga na akceptację. On nigdy nie zaakceptuje postanowień, które lekceważą Sakramenty, przekazane przeze Mnie, Jezusa Chrystusa, Zbawiciela Świata.
Ocaliłem was, aby wam pomóc uwolnić się z uchwytu szatana, który on, szatan, zacisnął na sercu człowieka. Dobrowolnie oddałem Moje życie, aby ocalić was i uwolnić z kajdan, w które zostaliście zakuci przez szatana i ognie piekła. To oznaczało, że Piekło nie posiadało już dłużej nad wami żadnej mocy, jako że otrzymaliście wolność, by wybrać pomiędzy życiem w Moim Królestwie a śmiercią w czeluściach piekła.
Ale co robi człowiek w dzisiejszym świecie, aby Mi się odpłacić za ten nadzwyczajny Dar? Oni próbują usprawiedliwić grzech w Moich Oczach. Oferują Mi odpychające grzechy i proszą Mnie, abym grzech i nieprawdę zaakceptował. Co gorsza, chcą różnymi sposobami przystosować Moje Święte Sakramenty do swoich potrzeb, a następnie Mi tę ohydę zaprezentować. Przed Moim Ołtarzem niedopuszczalne jest zawieranie związku małżeńskiego, jeżeli dotyczy on dwóch osób tej samej płci. A jednak oni to robią i Mnie obrażają. Oni Mnie usilnie proszą, abym zaakceptował grzech, usprawiedliwiający przekroczenia wobec Przykazań Mojego Ojca. Usiłują przekonać samych siebie, że jest to do przyjęcia w oczach Boga, choć tak nigdy stać się nie może.
Wszystkie Prawa Boże ustanowione są w Niebie. Grzech w Oczach Boga jest grzechem i nie może nigdy być usprawiedliwiany ludzkimi interpretacjami.
Ów zwodniczy sposób myślenia tych nowoczesnych adwokatów chrześcijaństwa, którzy przy każdej okazji usiłują zmienić i dostosować Naukę Chrześcijańską, szkodzi Mojemu Kościołowi.
Wystawiają oni Boga i Moją Śmierć na Krzyżu na pośmiewisko.
Tak właśnie chrześcijanie powracają do pogaństwa; a przemiana ta może być szybka. Fałszywi Bogowie, fałszywe świątynie, fałszywe religie — to wszystko ma wspólny mianownik: Ich wyznawcy oddają cześć bogu, uczynionemu ręką ludzką. Takie religie są obrazą dla Boga. Natomiast jeden kościół, mianowicie świątynie masońskie, także oddaje cześć — lecz nie Bogu, a bestii.
To jest cena wolności, jaka ofiarowana została światu dzięki Mojej śmierci na Krzyżu. I to jest powód, dlaczego świat musi przyjąć Prawdę; i dlaczego nie wolno mu stać się ofiarą oszustwa, które z upływem czasu zostanie pomiędzy wami zasiane przez bestię.
Wasz Jezus