Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus
Król i Maryja zawsze Dziewica - Królowa!
Pragnę podzielić się „obserwacją”, której byłam świadkiem w dniu 23.06.2013
w Krakowie.
Od 25 lat mieszkamy w Berlinie, przyjechaliśmy do córki, która mieszka w
Krakowie i ucieszyliśmy się, że akurat mogliśmy być na uroczystym otwarciu tej świątyni..
Może zacznę od początku.
Wchodząc do budynku, który nazwano KOŚCIOŁEM, nie mogłam uwierzyć w to co
zobaczyłam.
Rozglądam się za wodą święconą – która WINNA BYĆ OBOWIĄZKOWO W TAKIM MIEJSCU – wody nie ma…
Mąż pyta mnie: GDZIE MAM UKLĘKNĄĆ ? KOMU SIĘ POKŁONIĆ?
Zaparło mi dech, a w głowie zamieszanie.
Myślę, TO JAKIEŚ ŻARTY, - co oni "to" nazywają KOŚCIOŁEM????
Rozglądam się za wodą święconą – która WINNA BYĆ OBOWIĄZKOWO W TAKIM MIEJSCU – wody nie ma…
Mąż pyta mnie: GDZIE MAM UKLĘKNĄĆ ? KOMU SIĘ POKŁONIĆ?
Zaparło mi dech, a w głowie zamieszanie.
Myślę, TO JAKIEŚ ŻARTY, - co oni "to" nazywają KOŚCIOŁEM????
Wchodzimy dalej, głębiej do środka i szukamy TABERNAKULUM – NIE MA.
Zatem zaczepiliśmy jednego mężczyznę, który robił zdjęcia i grzecznie pytamy.
Zatem zaczepiliśmy jednego mężczyznę, który robił zdjęcia i grzecznie pytamy.
- Przepraszam, gdzie jest TABERNAKULUM?
Mężczyzna przerażony pytaniem odpowiada.
- „Wiedzą Państwo, z tego co wiem, to tu
nie będzie TABERNAKULUM, bo już gdzieś na dole jest”
Patrzymy z mężem na siebie, nie wiedząc co zostało dziś poświęcone, bo
chyba tylko mury i malowidła na ścianach, które również rzuciły nam się w oczy. Na samym końcu mego listu przedstawię wszystko co zauważyliśmy w tym
miejscu, ale wcześniej chciałabym jeszcze coś opowiedzieć.
Rozglądając się i robiąc zdjęcia zauważyliśmy wchodzącego młodego mężczyznę, który szukał Księdza.
Rozglądając się i robiąc zdjęcia zauważyliśmy wchodzącego młodego mężczyznę, który szukał Księdza.
Ja i mój mąż staliśmy koło tego pana, który miał na sobie biały the-shirt i
spodnie ale nawet nie pomyśleliśmy, że to jest KSIĄDZ!
Młody mężczyzna podszedł do nas i pyta
- „Przepraszam gdzie znajdę Księdza bo mam kilka pytań”.
My nie zdążyliśmy mu nic odpowiedzieć, bo ten pan zwyczajnie ubrany,
odwrócił głowę i powiedział
JA JESTEM KSIĘDZEM
I ot tej pory pragnę przedstawić dialog jaki odbył się między
„księdzem” tym młodym człowiekiem.
CHŁOPAK : przepraszam PAN jest księdzem????
„KSIĄDZ” : Tak
CHŁOPAK: a gdzie ma PAN koloratkę?
„KSIĄDZ” : he, he, mnie nie jest to do niczego potrzebne!
CHŁOPAK: Słucham? A stójka?
„KSIĄDZ”: Za dużo żeś się internetu naoglądał ( powiedział to dość głośno )
CHŁOPAK : Skąd mam wiedzieć, że Pan jest księdzem, wie Pan, że żonaty
mężczyzna nosi obrączkę i wiadomo jest, że ma żone, a Pan? Ani koloratki, ani
żadnych elementów świadczących o byciu księdzem. Wybudowaliście drugą
golgotę beskidzką – masońksą,
„KSIĄDZ” – złapał dość mocno chłopaka za rękę i szarpiąc go krzyczał „
WYJDZ STĄD! WYJDZ STĄD! BO WEZWĘ POLICJĘ!!!!!!
Ten pan który nazywa się księdzem krzyczał i szarpał tego młodego
człowieka, a my staliśmy jak wmurowani w ziemię.
Podeszliśmy do córki pytając Ją – kim jest ten Pan, który tak szarpie tym chłopakiem?
A córka nam odpowiedziała – O Boże to ksiądz (….), który jest z CENTUM JP II !
Interpretację tego dialogu pozostawiam każdemu z osobna.
Podeszliśmy do córki pytając Ją – kim jest ten Pan, który tak szarpie tym chłopakiem?
A córka nam odpowiedziała – O Boże to ksiądz (….), który jest z CENTUM JP II !
Interpretację tego dialogu pozostawiam każdemu z osobna.
A teraz skupmy się na „kościele”.
1. BRAK
TABERNAKULUM!!!!! – A NA ŚRODKU WYSTAWIONY DUŻY FOTEL Z CZYMŚ NA SAMEJ GÓRZE –
NA KTÓRYM PODCZAS NABOŻEŃSTWA SIEDZIAŁ KARDYNAŁ DZIWISZ .
2. BRAK WODY
ŚWIĘCONEJ PRZY WEJŚCIU
3. NA SAMYM
GŁOWNYM „ OŁTARZU” – JEST NAMALOWANY JEZUS – A KRZYŻ JEST DO GÓRY OBRÓCONY
–PROSZĘ ZOBACZYĆ ZDJĘCIE NR 3
4. CO ROBIĄ ŚWINIE
KĄPIĄCE SIĘ W WODZIE W TAKIM MIEJSCU? ( ZNAMY EWANGLIĘ, ALE PRZESADĄ JEST
UMIESZCZANIE ŚWIŃ W ŚWIĄTYNI!)
5. A TEGO TO JUŻ W
OGÓLE NIE ROZUMIEMY – I MAMY NADZIEJĘ, ŻE KTOŚ NAM WYJAŚNI
CO JEST NAMALOWANE NA JEDNEJ ZE ŚCIANEK – MY WIDZIMY
TAM DIABLA ODWRÓCONEGO DO GÓRY NOGAMI ( PATRZ RYS : 4 oraz 1 )
A JEDNA Z SIÓSTR ZAKONNYCH GŁOŚNO TWIERDZIŁA, ŻE TO RYBY………..
PROSZĘ ZWRÓCCIE UWAGĘ I ANALIZUJCIE ZDJĘCIA.
ALE MY STWIERDZILIŚMY, ŻE NIE POWINNO SIĘ BUDOWAĆ
CZEGOŚ NA WZÓR ŚWIĄTYNI, WYKORZYSTUJĄC IMIĘ JANA PAWŁA II, GDYŻ GDYBY ŻYŁ –
WYDAJE NAM SIĘ, IŻ GŁOŚNO POWIEDZIAŁBY NIE!
Niech Pan Bóg Siostrę Błogosławi.- Natalia i
Jacek – Berlin 2013.
Nie rozumiem, jak można w XXI wieku
takie maszkarady malować i obrażać Najświętsze Osoby w Niebie, bo
samego Stwórcę. Malarzy mamy bez liku i jest w kim wybierać. Oj będzie gorąco, oj będzie dla pomysłodawców tej i innych
podobnych świątyń jako i Golgoty beskidzkiej i wcale nie jest mi ich żal, bo są
świadomi swego grzechu poniżania Pana Boga.