środa, 21 sierpnia 2013

Prymas Polski broni Gronkiewicz-Waltz, przyznajepaństwu prawo do regulowania prawmajątkowych w związkach gejowskich i opowiadasię za ubojem rytualnym

Zaskakującego wywiadu udzielił „Rzeczpospolitej” Prymas Polski arcybiskup Józef Kowalczyk. Hierarcha jasno opowiada się po stronie Hanny Gronkiewicz-Waltz, sugeruje, że państwo może regulować sprawy majątkowe czy dziedziczenia w związkach homoseksualnych i wreszcie – co akurat nie zaskakuje – opowiada się za ubojem rytualnym.
Prymas Polski, choć sam wielokrotnie wzywał kapłanów do nie zajmowania stanowiska w sprawach politycznych, sam – zupełnie otwarcie – wspiera prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz w jej walce o utrzymanie stanowiska. - Warszawskie referendum, na rok przed wyborami, jest aktem politycznym o jednoznacznym celu. Ma obalić  panią prezydent wywodzącą się z partii rządzącej, żeby łatwiej było obalić cały rząd. W Warszawie przez ostatnie lata dokonano wiele dobrych poczynań. Kataklizmy zdarzają się za rządów wszystkich koalicji i władz, ale nie można obwiniać za nie władz miasta. Panią prezydent można za wiele dokonań pochwalić. Potknięcia zdarzają się każdemu – mówi Prymas. I dodaje,  że nie ma obowiązku uczestniczyć w referendum.
Arcybiskup Kowalczyk podkreśla także, że papież Franciszek w niczym nie zmienił nauczania Kościoła odnośnie homoseksualizmu, a jedynie przypomniał wszystkie jego elementy, a także – choć zaznacza, że Kościół nie uzna związków między osobami tej samej płci za małżeństwo, to przyznaje państwu prawo do regulowania kwestii majątkowych czy dziedziczenia w związkach osób tej samej płci. - Do państwa natomiast należy uregulowanie osobom tej samej płci żyjącym razem, wszystkiego tego, co dotyczy spraw majątkowych, spadkowych, dziedziczenia itp. - podkreśla arcybiskup Kowalczyk.
Jasno i zdecydowanie opowiada się natomiast arcybiskup za prawem do uboju rytualnego. - Istnieją wspólnoty wyznaniowe, w których ubój rytualny należy do istoty obrzędu religijnego i nie możemy o tym zapominać. Jeżeli proponuje się ustawę, która dopuszcza ubój rytualny z ogłuszeniem, to trzeba przewidzieć także możliwość jej odrzucenia i zagwarantować ubój rytualny wyznaniom, dla których jest on istotny w sprawowaniu kultu. W Polsce, każde wyznanie musi mieć zagwarantowane prawo do sprawowania własnego kultu religijnego. Projekt ustawy, o której mowa winien był mieć klauzulę, że w razie jej odrzucenia wyznanie mojżeszowe i muzułmanie mają prawo do korzystania z uboju rytualnego tak, aby mogli spełniać swoje obrzędy liturgiczne – podkreśla arcybiskup Kowalczyk.
TPT/Rp.pl

Czytaj więcej