piątek, 23 listopada 2012

PARUZJA



 NADESŁAŁA P.ELŻBIETA - BÓG ZAPŁAĆ PANI ELŻBIETO


Ojciec Święty Benedykt XVI o paruzji i o oświetleniu sumień podczas modlitwy Anioł Pański 18 listopada 2012 r.
Opublikowano 18 Listopad 2012 by wobroniewiary
Niech perspektywa Paruzji będzie dla nas przedmiotem szczególnej refleksji – nawoływał papież


“Z zachętą, by perspektywa Paruzji była dla nas w Roku Wiary przedmiotem szczególnej refleksji zwrócił się do Polaków Benedykt XVI po odmówieniu południowej modlitwy „Anioł Pański                    w Watykanie (18 listopada). W wygłoszonym rozważaniu Ojciec Święty nawiązał do Ewangelii dnia, w której Jezus zapowiada swoje powtórne przyjście.
Oto słowa Benedykta XVI wypowiedziane po polsku:
Serdecznie pozdrawiam – uczestniczących w modlitwie “Anioł Pański” – Polaków. Ewangelia dzisiejszej Mszy świętej jest zapowiedzią Paruzji, czyli powtórnego przyjścia Chrystusa                     na ziemię. Wówczas, oświeceni Bożym światłem, uzyskamy odpowiedź na pytania dotyczące naszej egzystencji, a każdy nasz czyn i każda myśl zostaną osądzone. Niech perspektywa tego wydarzenia będzie dla nas przedmiotem szczególnej refleksji w tym Roku Wiary.                           Wszystkim z serca błogosławię.



Przesłanie dla Pelianito z 18 listopada 2012 – „…Wielki smutek nadchodzi dla świata. Ale nie bójcie się. Ja jestem z wami …”
Opublikowano 20 Listopad 2012 by wobroniewiary
2 Machabejska 3:39 „Ten bowiem, który ma swoje mieszkanie w niebie, czuwa nad tym miejscem (Jerozolima) i wspomaga je, a dopada i unicestwia tych, którzy tam przychodzą je skrzywdzić.”
Ukochane dziecko, czy ziemia tego miasta nie jest święta? Jednak wielu przyszło ją sprofanować – niektórzy z zewnątrz, ale niektórzy także z wewnątrz. Czy nie myślisz, że upodobał ją sobie Najwyższy? Że każdy jej kamień został policzony? Płaczcie nad tym, co spotka tę uświęconą ziemię, po której stąpał wasz Zbawiciel. Módlcie się za nią. Módlcie się za jej mieszkańców                        i wszystkich tych, którzy sprofanowali ją poprzez swoje działania – z wewnątrz i z zewnątrz.                  Moje dzieci, wielki smutek nadchodzi dla świata. Ale nie bójcie się. Ja jestem z wami zawsze – do skończenia tej epoki. I piękno Mojego świętego miasta, kiedy zostanie odbudowane, przyćmi całą jego dawną chwałę. To stanie się wkrótce!
http://pelianito.stblogs.com/


  Przesłanie dla Pelianito z 11 listopada 2012 – „…Błagajcie usilnie by Bóg Miłosierdzia nie dał wam tego, na co zasługują wasze uczynki…”
Opublikowano 17 Listopad 2012 by wobroniewiary
Abdiasza 1:15 „Gdyż bliski jest dzień Pana na wszystkie narody. Jak postępowałeś, tak postąpią                 z tobą. Odpłata za twoje postępki spadnie na twoją głowę.”

O, moi ukochani, jakże Niebo płacze nad tym, co grzech uczynił na ziemi! Nie ustawajcie                             w modlitwie, ale błagajcie usilnie by Bóg Miłosierdzia nie dał wam tego, na co zasługują wasze uczynki. Śmierć rodzi śmierć. Chciwość rodzi nędzę. Gniew rodzi przemoc i wojny. Grzech nie jest wolnością – zapłatą za grzech jest śmierć w tym życiu, a także w tym, które ma nadejść.                     Módlcie się Moje dzieci! Trzeba wiele wynagradzać. Czy ludzkie wysiłki będą w stanie kiedykolwiek wynagrodzić adekwatnie do popełnionych grzechów? Powiadam wam, to jest możliwe tylko w Chrystusie. Z Nim łączcie i Jemu ofiarujcie każdą waszą modlitwę, tak, by kara za grzechy mogła być w jakiś sposób złagodzona. Módlcie się za dusze, Moje dzieci. Proszę was jako wasz ukochany Ojciec o modlitwę za dusze
http://pelianito.stblogs.com/



Orędzie Adama Człowieka z 7 listopada 2012 r.
Opublikowano 16 Listopad 2012 by wobroniewiary
Na stronie http://adam-czlowiek.blogspot.com jest najnowsze orędzie, jakie Adam- Człowiek otrzymał od Matki Bożej w dniu 7 listopada 2012 roku.

Ponieważ autor orędzi uniemożliwił ich kopiowanie – nie mamy możliwości zamieszczenia tego orędzia u nas na stronie, dlatego zainteresowanych Czytelników zapraszamy na stronę Adama-Człowieka, tym bardziej, że Maryja prosi o poświęcenie naszych rodzin św. Józefowi, do czego też namawiamy i prosimy i dokonanie tego aktu w naszych rodzinach.



Zachęcamy wszystkich do poświęcenia siebie i swoich rodzin Świętemu Józefowi.

Akt poświęcenia się świętemu Józefowi
Święty Józefie, mój najmilszy Ojcze, po Jezusie i Maryi najdroższy mojemu sercu, Tobie się powierzam i oddaję, jak powierzyli się Twej opiece Boży Syn i Jego Przeczysta Matka. Przyjmij mnie za swoje dziecko, bo ja na całe życie obieram Cię za Ojca, Opiekuna, Obrońcę i Przewodnika mej duszy.
O mój najlepszy Ojcze, święty Józefie, prowadź mnie prostą drogą do Jezusa i Maryi. Naucz mnie kochać wszystkich czystą miłością i być gotowym do poświęceń dla bliźnich. Naucz walczyć                    z pokusami ciała, świata i szatana i znosić w cichości każdy krzyż, jaki mnie spotka. Naucz pokory           i posłuszeństwa woli Bożej. O najdroższy święty Józefie, bądź Piastunem mej duszy, odkupionej Krwią Chrystusa. Czuwaj nade mną, jak strzegłeś Dzieciątka Jezus, a ja Ci przyrzekam wierność, miłość i całkowite posłuszeństwo, bo ufam, że za Twym wstawiennictwem będę zbawiony.                     Nie patrz na moją nędzę, ale dla miłości Jezusa i Maryi przyjmij mnie pod swą Ojcowską opiekę. Amen.

Opublikowano 16 Listopad 2012 by wobroniewiary
 Matka Boża Miłosierdzia – http://www.faustyna.pl

Maryja jest Tą, która w sposób szczególny i wyjątkowy doświadczyła miłosierdzia, a równocześnie też w sposób wyjątkowy okupiła swój udział w objawieniu się miłosierdzia Bożego ofiarą serca. Ona najlepiej zna tajemnicę Bożego miłosierdzia. Wie, ile ono kosztowało i wie, jak wielkie ono jest (por. DM*, 9).

Matka Boża Miłosierdzia choć czczona jest w Kościele pod tym tytułem od dawna, to jednak literatura teologiczna na ten temat jest wyjątkowo skąpa. Matka Boża Miłosierdzia jest przede wszystkim Tą, która dała światu Syna Bożego, Wcielone Miłosierdzie, i daje Je nieustannie, prowadząc do Niego wszystkich wierzących. Najpełniejsze uzasadnienie tego tytułu Maryi współcześnie podaje Ojciec Święty Jan Paweł II w encyklice „Dives in misericordia”. Pisze w niej, że Maryja jest najpierw Tą, która w sposób wyjątkowy doświadczyła Bożego miłosierdzia,                  gdy została zachowana od grzechu pierworodnego i obdarzona pełnią łaski, by stać się Matką Syna Bożego. W czasie Zwiastowania wyraziła zgodę, w Betlejem porodziła Syna Bożego w ludzkim ciele i przez całe życie uczestniczyła w objawianiu przez Niego tajemnicy miłosierdzia Bożego              aż po ofiarę, którą złożyła u stóp krzyża. Dlatego Maryja jest Tą, która najpełniej zna tajemnicę Bożego miłosierdzia, wie, ile ono kosztowało i jak wielkie ono jest (DM* 9).
Ona też głosi miłosierną miłość Boga z pokolenia na pokolenie od dnia, w którym wyśpiewała „Magnificat’ na progu swej krewnej Elżbiety, i prowadzi ludzi do Zbawicielowych zdrojów miłosierdzia. Miłosierna miłość Boga w dzie- jach Kościoła i świata nie przestaje objawiać się                w Niej i poprzez Nią. Jest to objawienie szczególnie owocne – napisze Jan Paweł II – albowiem opiera się w Bogarodzicy o szczególną podatność macierzyńskiego serca, o szczególną wrażliwość, o szczególną zdolność docierania do wszystkich, którzy tę właśnie miłosierną miłość najłatwiej przyjmują ze strony Matki(DM*, 9).

Maryja jest Matką Miłosierdzia także i z tego względu, że przez Jej pośrednictwo spływa na świat miłosierdzie Boga w postaci wszelkich łask. Jej macierzyństwo wobec wszystkich ludzi trwa nieustannie – jak podkreśla Sobór Watykański II – albowiem wzięta do nieba, nie zaprzestała tego zbaw- czego zadania, lecz poprzez wielorakie swoje wstawiennictwo ustawicznie zjednuje nam dary zbawienia wiecznego. Dzięki swej macierzyńskiej miłości opiekuje się braćmi Syna swego, pielgrzymującymi jeszcze i narażonymi na trudy i niebezpieczeństwa, póki nie zostaną doprowadzeni do szczęśliwej ojczyzny(KDK**, 62).
Maryja nazywana jest Matką miłosierdzia, Matką Bożą miłosierdzia lub Matką Bożego miłosierdzia, a każdy z tych tytułów – jak pisze papież Jan Paweł II – ma głęboki sens teologiczny. Te tytuły mówią bowiem o Maryi jako o Matce Ukrzyżowanego i Zmartwychwstałego. Jako o Tej, która doświadczywszy miłosierdzia w sposób wyjątkowy, w takiż sposób „zasługuje” na to miłosierdzie przez całe życie, a nade wszystko u stóp krzyża swojego Syna (DM 9). Ona je głosi              i wyprasza całemu światu.
Matko, Twoja pokora, uniżenie i całkowite zawierzenie Bogu wyniosło Cię do godności Królowej Nieba. Zaszczytne tytuły nie przemieniły Twojej natury. Nadal pozostajesz cicha, wierna                              i całkowicie oddana Bogu. Służysz Mu nadal kierując ludzi ku Bożemu Majestatowi,                                     nie zatrzymując ich wzroku na sobie. “Od śmierci Pana Jezusa Maryja stała się naszą Matką Miłosierdzia, albowiem wyjednała nam łaski i sprowadza Miłosierdzie Boże na nas”. Dziękujmy Bogu za zaufanie jakim obdarzył Matkę Swego Syna i za Jej pokorne “fiat”, które przemieniło świat: “wielbi dusza moja Pana i raduje się Duch mój w Bogu Zbawicielu moim, bo wejrzał                       na uniżenie swojej służebnicy! Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny, a Jego miłosierdzie                     z pokolenia na pokolenie!”
Inne modlitwy i kult: http://www.faustyna.pl/

http://www.faustyna.opoka.org.pl/matka_index.htm
 


Specjalny anioł – z dedykacją dla byłych, obecnych i przyszłych Czytelników oraz Przyjaciół…
Opublikowano 15 Listopad 2012 by wobroniewiary
Specjalny anioł
Przeczytaj uważnie do końca strony, nie zatrzymuj się na krok dopóki nie zobaczysz, że rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają…

Dwa podróżujące anioły zatrzymały się na noc w domu bogatej rodziny. Rodzina była niegrzeczna  i odmówiła aniołom nocowania w pokoju dla gości, który znajdował się w ich rezydencji.                          W zamian za to anioły dostały miejsce w małej, zimnej piwnicy. Po przygotowaniu sobie miejsca do spania na twardej podłodze, starszy anioł zobaczył dziurę w ścianie i naprawił ją. Kiedy młodszy anioł zapytał dlaczego to zrobił, starszy odpowiedział,
- “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają.”
Następnej nocy anioły przybyły do biednego, ale bardzo gościnnego domu farmera i jego żony,                by tam odpocząć. Po tym jak farmer podzielił się, resztą jedzenia jaką miał, pozwolił spać aniołom w ich własnym łóżku, gdzie mogły sobie odpocząć. Kiedy następnego dnia wstało słońce, anioły znalazły farmera i jego żonę zapłakanych. Ich jedyna krowa, której mleko było ich jedynym dochodem, leżała martwa na polu. Młodszy anioł, był w szoku i zapytał starszego anioła:
- “Jak mogłeś do tego dopuścić ?”
- “Pierwsza rodzina miała wszystko i pomogłeś im” – oskarżył.
- “Druga rodzina miała niewiele i dzieliła się tym co miała, a ty pozwoliłeś, żeby ich jedyna krowa padła”.
- “Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają” – odpowiedział starszy anioł.
- “Kiedy spędziliśmy noc w piwnicy tej rezydencji, zauważyłem że w tej dziurze w ścianie było schowane złoto. Od czasu kiedy właściciel się dorobił i stał się takim chciwcem niechętnym do tego by dzielić się swoją fortuną, w związku z czym zakleiłem tą dziurę w ścianie, by nie mógł znaleźć złota znajdującego się tam.”
- “W noc, która spędziliśmy w domu biednego farmera, Anioł Śmierci przyszedł po jego żonę.              W zamian za nią dałem mu ich krowę. Rzeczy nie zawsze są takie na jakie wyglądają.”
Niektórzy ludzie pojawiają się w naszym życiu i szybko odchodzą…
Niektórzy ludzie stają się naszymi przyjaciółmi i zostają na chwilę… zostawiając piękne ślady                  w naszych sercach… i nigdy nie będziemy dokładnie tacy sami bo zawarliśmy nowe przyjaźnie!!!
Wczoraj jest historią.
Jutro jest tajemnicą.
Dziś jest darem.
za http://adonai.pl/opowiadania/anioly/?id=5


 Musimy mieć świadomość, że szatan został pokonany na Krzyżu przez Pana Jezusa – przekonuje ks. Marcin Hołuj. Dlatego w walce duchowej, jaką toczymy z diabłem, konieczna jest adoracja Krzyża. Ważne jest Jego ucałowanie każdego dnia. Krzyż Chrystusa jest źródłem ogromnej mocy. Diabeł o tym wie, dlatego nienawidzi Krzyża. Ks. Hołuj wymienia także inne środki, które pomagają uwolnić się od działania złego ducha: Litania do Imienia Jezus, częste powtarzanie                   – w dobrej intencji! – Imienia Jezus, Litania do Krwi Chrystusa, Koronka do Bożego Miłosierdzia, modlitwy o uwolnienie, modlitwa do św. Michała Archanioła.

W różnych sytuacjach możemy odmawiać prosty egzorcyzm „Duchu zły, w Imię Jezusa, odejdź ode mnie”.
Wszyscy egzorcyści podkreślają fundamentalne znaczenie Matki Najświętszej w walce z szatanem. Ks. Marcin zaleca odmawianie aktów poświęcenia się Maryi według św. Ludwika Marii Grignion de Montfort lub według św. Maksymiliana Marii Kolbego. Moc egzorcyzmu ma także Różaniec. – Mówiąc „Zdrowaś Maryjo”, wyznajemy Maryi miłość – zapewnia ks. Hołuj. W walce o swą duszę absolutnie niezbędne jest życie sakramentalne – częsta spowiedź, Msza Święta i Komunia Święta. Niezwykle ważny jest także sakrament Namaszczenia Chorych. – Przy chorobie przewlekłej powinno się przyjmować ten sakrament. Namaszczenie gładzi wszystkie grzechy i często prowadzi do uzdrowienia ciała. Sakrament ten oddala poczucie opuszczenia duchowego. Moje cierpienie przez ten sakrament łączy mnie z cierpieniem Pana Jezusa. Wzmacnia słabość woli. Leczy brak równowagi zmysłowej i duchowej – zaznacza kapłan. Ratunkiem mogą być także sakramentalia ustanowione przez Kościół. – W sakramentaliach działa Pan Bóg mocą modlitwy wstawienniczej Kościoła – mówi kapłan egzorcysta. Do sakramentaliów należą np. Cudowny Medalik, Medal Krzyżowy św. Benedykta, ale także znak Krzyża, wypowiadanie Imienia Jezus, błogosławieństwo dzieci przez rodziców, błogosławieństwo dla ludzi. Sakramentalia to także egzorcyzmowany olej, czy egzorcyzmowana sól, którą rozsypuje się w miejscach działań sił demonicznych. Do sakramentaliów należą także woda święcona i kadzidło. Moc egzorcyzmującą mają też poświęcone dzwony kościelne.

Może właśnie dlatego coraz częściej piękny dźwięk tych dzwonów przeszkadza tak wielu współczesnym ludziom…

Bogusław Bajor (na podstawie konferencji ks. Marcina Hołuja)

za: http://www.piotrskarga.pl/z-chrystusem-zwyciezysz-szatana,10331,0,p.html




Kaplica on-line


Transmisja z kościoła Sióstr Klarysek od Wieczystej Adoracji w Słupsku
(kliknij "play", aby odświeżyć obraz z kamery)

Wykonując swoje codzienne obowiązki, ofiaruj je jako modlitwę w zjednoczeniu z Chrystusem, którego w tym samym czasie ktoś adoruje w kościołach i kaplicach naszej Diecezji.
„Dziś adoracja nocna. Nie mogłam brać udziału w niej z powodu słabego zdrowia, jednak nim zasnęłam, łączyłam się z siostrami adorującymi. W godzinie od czwartej do piątej nagle zostałam zbudzona, usłyszałam głos, abym wzięła udział w modlitwie z tymi osobami, które teraz adorują. Poznałam, że jest wśród adorujących dusza, która się za mnie modli. Kiedy się pogrążyłam w modlitwie, zostałam w duchu przeniesiona do kaplicy i ujrzałam Pana Jezusa wystawionego w monstrancji; na miejscu monstrancji widziałam chwalebne oblicze Pana i powiedział mi Pan: co ty widzisz w rzeczywistości, dusze te widzą przez wiarę. O, jak bardzo mi jest miła ich wielka wiara. Widzisz, że choć na pozór nie ma we mnie śladu życia, to jednak w rzeczywistości ono jest w całej pełni i to w każdej Hostii zawarte; jednak abym mógł działać w duszy, dusza musi mieć wiarę. O, jak miła Mi jest żywa wiara.” (św. s. Faustyna Kowalska, Dzienniczek, nr 1421)
























http://www.diecezja.pl/ksieza/listy-i-dekrety/list-episkopatu-polski-na-uroczystoscjezusa-chrystusa-krola-wszechswiata.html
Kalendarz liturgiczny na dzień:21.11.2012 Środa Ap 4, 1-11; Ps 150, 1-2. 3-4. 5-6; Łk 19, 11-28 Pełny kalendarz List Episkopatu Polski na Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla WszechświataO KRÓLOWANIU JEZUSA CHRYSTUSA
List Episkopatu Polski
na Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata

 Siostry i Bracia!

Dzisiejsza liturgia Słowa mówi nam, że prawda o królowaniu Chrystusa ma swe głębokie korzenie biblijne. Przed sądem Piłata Jezus wyznaje: „Tak, jestem królem”. Wcześniej powiedział: „Królestwo moje nie jest z tego świata”. W ten sposób każe nam uważniej spojrzeć na swoje królowanie. Niestety, od samego początku brakowało głębszego rozumienia królewskiej godności Chrystusa.
Św. Jan Ewangelista przekazuje, jak po cudownym rozmnożeniu chleba chciano Jezusa z Nazaretu obwołać królem, aby jeść chleb do sytości i spokojnie żyć. Podobny brak głębszego spojrzenia na prawdę o królowaniu Chrystusa ujawnia się też obecnie. Dlatego w dzisiejszą Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata chcemy przypomnieć podstawowe elementy biblijnego orędzia                  o Jego królowaniu.

1. Królowanie Boga w świecie i pośród ludu Przymierza
Psalmy wysławiają Boga, który panuje nad światem stworzeń. Stary Testament objawia Boga jako obecnego w życiu Izraelitów na podobieństwo Króla: wyprowadził ich z krainy pogan, bronił przed głodem i wrogami, ocalił od zagłady w Egipcie, zawarł Przymierze, przeprowadził przez pustynię               i wprowadził do Ziemi Obiecanej. Gdy wybudowali Mu w Jerozolimie świątynię, objawiał w niej swoją chwałę.
W świątyni więc, a nie w pałacu, Bóg wysłuchiwał modlitw o przebaczenie grzechów, uzdrowienie z choroby, ocalenie od niesprawiedliwości, wyzwolenie spod ucisku prześladowców. Bożą pomoc            i wsparcie, w tym wielkie zwycięstwa nad wrogami, Izraelici przeżywali jako wydarzenia religijne, a równocześnie jako wezwanie nie do budowania potęgi militarnej, politycznej czy gospodarczej, lecz do odnowienia przymierza z Bogiem i bardziej wiernego wypełniania Bożego Prawa.

2. Zapowiedzi Mesjasza jako idealnego Króla
Prorocy Starego Testamentu głosili, że na końcu czasów Bóg da swemu ludowi Mesjasza – Króla, który zaprowadzi w świecie panowanie Boga. Izajasz wyjaśniał, na czym będzie polegać królowanie Mesjasza. Namaszczony Duchem Świętym „rozsądzi biednych sprawiedliwie                              i pokornym w kraju wyda słuszny wyrok”. Zasadniczym dziełem Mesjasza – Króla będzie uwolnienie ludu z jarzma grzechów i śmierci.
W tym prorockim programie misji idealnego Króla nie ma żadnej aluzji do ziemskiego panowania. Mowa jest o tym, że Mesjasz-Król objawi narodom wolę Boga oraz pokaże ubogim i pokornym,  jak ją wypełniać.

 3. Królestwo Boże przychodzi w Jezusie

Pan Jezus rozpoczął swą misję od znamiennych słów: „Czas się już wypełnił. Przybliżyło się                do was królestwo Boże! Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię”. W ten sposób zwiastuje początek królowania Boga w dziejach świata i rodzaju ludzkiego, poprzez zamieszkania Boga pośród nas Bożą mocą Jezus uzdrawiał chorych i wypędzał złe duchy. Miłością miłosierną Boga przemieniał grzeszników i celników, odpuszczając im nawet najcięższe grzechy. Oznajmiał, że panowanie Boga jest już obecne w świecie i dosięga każdego, kto przychodzi do oczekiwanego Mesjasza.

4. Królestwo Boże obecne w zmartwychwstałym Panu
Królowanie Boga rozciąga się na wszystkich, którzy wierzą w zmartwychwstałego Chrystusa. Królestwo to wkracza w nasze codzienne życie, gdy modlimy się słowami: „Ojcze nasz, któryś jest w niebie, […] przyjdź Królestwo Twoje!” i gdy w Komunii św. przyjmujemy uwielbione Ciało Jezusa. Kto słucha Jego słów zapisanych w Ewangelii i wypełnia je, ten rzeczywiście należy                     do Jego królestwa, do Jego rodziny. Należą do niej wszyscy wierzący w Jezusa pochodzący                         ze wszystkich narodów ziemi.


Tak urzeczywistniające się królowanie Boga na ziemi ciągle się jeszcze przybliża. Coraz bardziej staje się naszym udziałem Niebo. Udziału w nim dostąpią wierzący w Boga, żyjący błogosławieństwami i miłosierni.


O ostatecznym wejściu do pełni Królestwa zadecyduje wynik sądu Bożego. Wierni słudzy dostąpią życia wiecznego, czyli szczęścia, ukazywanego w obrazie uczty. Jej przedsmak przeżywamy                     w każdej Eucharystii.

5. Wnioski duszpasterskie
Od momentu przyjścia Chrystusa urzeczywistnia się w świecie królestwo Boże. Nie ma ono nic wspólnego z jakąkolwiek formą panowania człowieka w świecie. Oznacza – jak usłyszymy                      w dzisiejszej prefacji – „wieczne i powszechne Królestwo: królestwo prawdy i życia, królestwo świętości i łaski, królestwo sprawiedliwości, miłości i pokoju”. Trudno się więc dziwić, że marzy się nam realizacja takiego królestwa w świecie, bez najmniejszych zakłóceń. Myślenie jednak,            że wystarczy obwołać Chrystusa Królem Polski, a wszystko się zmieni na lepsze, trzeba uznać za iluzoryczne, wręcz szkodliwe dla rozumienia i urzeczywistniania Chrystusowego zbawienia                           w świecie.
Przede wszystkim królestwo Jezusa już się realizuje. Chrystus Król każdemu oferuje możliwość udziału w nim. Natomiast od nas zależy, na ile z łaski królestwa Bożego korzystamy i w jakim zakresie rozwijamy je w sobie i pośród nas, czyli na ile postępujemy jak Jezus, służąc Bogu                            i ludziom.
Nie trzeba więc Chrystusa ogłaszać Królem, wprowadzać Go na tron. Bóg Ojciec wywyższył Go ponad wszystko. Trzeba natomiast uznać i przyjąć Jego królowanie, poddać się Jego władzy. Chodzi o umiłowanie Jezusa do końca, oddanie Mu swego serca, zawierzenie Mu naszych rodzin, podjęcie posługi miłości miłosiernej i posłuszeństwo tym, których ustanowił pasterzami.
Ten konkretny program nie potrzebuje jakiejkolwiek formy intronizacji. Konieczne jest szerokie otwarcie drzwi Jezusowi, oddanie mu swego życia. Gdy dokonamy tego w naszych domach                           i parafiach, zmieni się oblicze naszej Ojczyzny i Kościoła. Szczególną drogą może być uznanie królowania Jezusa poprzez umiłowanie Jego Najświętszego Serca. Początkiem tej drogi niech będzie odnowienie dziś, we wszystkich świątyniach, aktu poświęcenia rodziny ludzkiej Jezusowi Chrystusowi Królowi wszechświata. Na realizację tej drogi w codzienności udzielamy wszystkim pasterskiego błogosławieństwa.

 Podpisali: Pasterze Kościoła katolickiego w Polsce

 ______________

Niniejszą, skróconą wersję Listu należy odczytać we wszystkich kościołach i kaplicach Archidiecezji Krakowskiej w Uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata, 25 listopada 2012 r.
MÓDLMY SIĘ, ABY EPISKOPAT POLSKI UZNAŁ PANA JEZUSA KRÓLEM POLSKI !!!.