sobota, 5 maja 2012

23 kwiecień 2012 r. J 12, 24-26

 CZŁOWIEK PYTA- NIEBO ODPOWIADA
 
 " Ten, kto kocha swoje życie, traci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne. A kto by chciał Mi służyć niech idzie za Mną, a gdzie Ja jestem, tam będzie i Mój sługa. A jeśli kto Mi służy, uczci go mój Ojciec ".
-----------------------------
 Panie Jezu - nie byłam wczoraj na Nabożeństwie do Chrystusa Króla a Ty znasz przyczynę.
Pan Jezus:
      "  Ja czuję się najlepiej z tobą, gdy jesteś w Kaplicy.
          Dobrze mówisz, że jesteś " u Króla na audiencji".
          Wynagradzasz za grzeszników i wiele przepraszasz
          a wszystkie Modlitwy łzami swymi zraszasz.
          Przekazałaś wszystkie sprawy osobom innym
          i nie czuj się więcej człowiekiem winnym.
          Kocham cię i kocham was wszystkich
          miłością wieczną z Bożym uściskiem.
          Przytulam każdego wiernego Mi człowieka
          bo wiecie, że wieczość wieczna na was czeka.
          Nie tłumacz się nikomu, bo przecież Mnie pytasz.
          Ty Mieczysławo wolę Moją przeważnie znasz.
         Bądź błogosławiona w przeddzień urodzin twoich,
         włuchuj się w słowa Nasze i Świętych w Niebie Moich.
      
         Kocham cię Moja córko miłością ojcowską, świętą i wieczną. Przebaczyłem ci wszystkie grzechy i jestem rad, ze pozostajesz Mi wierna i przestrzegasz swoich przyrzeczeń. Na nowo narodziłaś się dla Nieba i jesteś z Nami związana węzłem MIŁOŚCI, która wybacza i pomnaża ŁASKI BOŻE.
         Wsłuchuj się w głos Mój i Matki naszej i proś Ducha Świętego o pomoc: Ducha Świętego Uświęciciela, Ducha Świętego Pocieszyciela i Ducha Świętego Łaskawego.
Udręki i pomówienia przyjmuj pokornie i módl się za obwiniających cię, bo oni wierzą we wszystkie słowa tylko nie w Moje. Ty nie jesteś pierwszą osobą, którą krytykują. Ciesz się jak Święty Franciszek i wszystko co cię spotka przykrego oddawaj Mnie a Ja oczyszczę i uczynię z tego promienie miłości.
        Mieczysławo - raduje się serce Moje, że przyjmujesz te wszystkie pomówienia w pokorze chociaż z nutką przykrości, że to jest wstyd dla ciebie. Ty powinnaś modlić się za wszystkich a nie tylko za przyjaciół.
Duch Święty Pocieszyciel wynagradza ci w swój sposób. Nie lękaj się - jesteś naszą dobrą duszką i My czuwamy nad tobą, chociaż nie zawsze rozumiesz.
Módl się, przepraszaj, wynagradzaj, bo to ci potrzebne do zbawienia.
                                                                                             JEZUS - TWOJA MIŁOŚĆ.
Dziękuję mój Królu za te piękne i pocieszające słowa. Kocham Cię i nigdy nie przestanę kochać. Ty jesteś Jedyną moją Miłością w sercu, Jedyną nadzieją w życiu, moim Jedynym światłem w duszy. Wszystko oddaję Twojej Świętej Woli przez ręce Niepokalanej Matki Miłosierdzia. Broń mnie i posługuj się mną, jako swoją wyłączną i całkowitą własnością..
Jezuniu - modlę się za tych, których Ty kochasz, a którzy nie potrafią Ciebie kochać. Oby mogli zostać oczyszczeni i uzdrowieni. Aby i oni doznali uwolnienia od wszelkiego zła.Amen.
__________
echochrystusakrola.info