Panie
Jezu - chciałam się Tobie poskarżyć, że ks. Piotr krytykuje na cały świat nasze
białe płaszcze z herbem papieskim, które uszyliśmy za Twoim
pozwoleniem. Nie podobają mu się także Twoje OBRAZKI.
Pan Jezus:
"
Powiadam wam - tworzycie jedną owczarnię, jeden ORSZAK podążający do Boga Ojca
w Niebie. Niech żaden człowiek nie waży się mówić oszczerstw na drugiego
człowieka, choćby był wrogiem.
Osąd nad życiem każdego człowieka zostawcie
Mnie.
Wy
upominajcie się nawzajem, ale osobiście, ale skrycie a dopiero jak nie posłucha
możecie powiedzieć w szerszym gronie. Nie dotyczy to absolutnie waszych
płaszczy.
Gdyby
ludzie przychodzili na Nabożeństwa w pół nadzy, to także mówić osobiście a nie
imiennie wymawiać uwagi pod czyimś adresem.
Kapłan
powinien mówić o grzechu, a nasze płaszcze nie są grzechem. Oby nie było tak
jak z innym kapłanem, do którego Ojciec powiedział: "STOP "
Nie jest chwałą
dla żadnego kapłana, który skłóca i poróżnia ludzi. Wiele razy apelowałem o
jedność ludzi a nie tylko katolików. Uważajcie, bo Ja mogę natychmiast
was zjednoczyć w jednym grobie i dopiero wtedy będzie zgoda.
Ludzie, nie nakazujcie
sobie nawzajem swoich praw. Miejcie na uwadze upomnienie brata w ciszy, jak
zawinił. Jeśli Bóg Ojciec dał człowiekowi wolną wolę, to, jakim prawem
człowiek
człowiekowi narzuca swoje prawa i do tego
prywatne?
"Jezus Chrystus Sędzia Sprawiedliwy ".